Inwestorzy, którzy spodziewali się, że po poniedziałkowej bardzo udanej sesji wtorek przyniesie kontynuację zwyżek tym razem się nie zawiedli. Indeks grupujący największe krajowe spółki rozpoczął dzień z wyraźną luką wzrostową. Na starcie sesji rósł o 0,5 proc., do 1765 pkt. W kolejnych godzinach handlu determinacja kupujących była jeszcze większa. Przez większą część wtorkowej sesji indeks grupujący największe krajowe spółki rósł o około 1 proc. Ostatecznie zyskał 1,1 proc. i zatrzymał się na poziomie 1775 pkt.
Z punktu widzenia analizy technicznej najbliższy opór dla WIG20 wyznacza okrągły poziom 1800 pkt. Po jego pokonaniu kolejnym celem byków będą lokalne szczyty z 31 października i 10 listopada na 1831 pkt. Wsparciem jest natomiast piątkowy lokalny dołek na 1717 pkt.
Również na Zachodzie więcej do powiedzenia mieli kupujący. W momencie zakończenia handlu w Warszawie niemiecki DAX zyskiwał 0,5 proc., a francuski CAC40 rósł o 0,8 proc.
Spośród największych krajowych emitentów najlepiej prezentowały się walory PGNiG, LPP i Tauronu. Na przeciwległym biegunie znalazły się notowania mBanku, PGE i Orange Polska.
Na szerokim rynku pozytywnie wyróżniał się ukraiński Agroton, Grupa Azoty i Selvita. Notowania ukraińskiej spółki rolniczej znajdują się w trendzie wzrostowym od początku roku. Od tego czasu podrożały już o około 220 proc. W ostatnich miesiącach akcje Grupy Azoty były pod wyraźną presją podaży wiec odbicie kursu nie powinno nikogo dziwić. Wyraźny wzrost cen akcji biotechnologicznej Selvity można z kolei tłumaczyć nowa rekomendacją Edison Investment Research. Eksperci podnieśli cenę docelową akcji krakowskiej spółki do 32 zł z 26 zł. We wtorek walory Selvity podrożały o 5,3 proc., do 24,74 zł. Wyraźnie podrożały również akcje Serinusa, CD Projektu i Groclinu.