Indeks blue chips zakończył czwartkową sesję zniżką o 0,3 proc. Początek piątkowego handlu sugeruje jednak, że dziś mogą triumfować byki. WIG20 drożeje na początku sesji o 0,7 proc., do 1994 pkt. Wyraźnie wyróżnia się KGHM, który drożeje o 2,6 proc., oraz JSW, która zyskuje 1,5 proc. LPP traci blisko 2 proc.
W przypadku średnich spółek kupujący i sprzedający toczą wyrównaną walkę i mWIG40 traci skromne 0,01 proc. sWIG80 zyskuje 0,13 proc.
Wydarzeniem dzisiejszego dnia na GPW prawdopodobnie będzie debiut Huuuge Games. Spółka, która przeprowadziła największą w krajowym sektorze gier ofertę publiczną, w piątek zadebiutuje na GPW. Będzie 435. spółką notowaną na rynku głównym i trzecim tegorocznym debiutantem.
Na zagranicznych rynkach utrzymują się mieszane nastroje. W USA indeksy zakończyły dzień pod kreską. S&P 500 i Dow Jones straciły po około 0,4 proc., a notowania Nasdaqa spadły o 0,7 proc. Inwestorzy czują zaniepokojenie danymi z rynku pracy. Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła w tygodniu zakończonym 13 lutego 861 tys., o 13 tys. więcej niż tydzień wcześniej. Jednocześnie był to drugi tydzień wzrostu z rzędu.
Również obecnie kontrakty terminowe wskazują na spadek S&P 500. Inwestorów nie zadowoliły nawet optymistyczne wypowiedzi decydentów dotyczące stymulacji. Sekretarz skarbu Janet Yellen powiedziała w wywiadzie dla CNBC, że potrzebne są dalsze bodźce, mimo że niektóre dane ekonomiczne sugerowały niedawno szybkie odbicie. Dodała, że pakiet stymulacyjny o wartości 1,9 bln USD może pomóc Stanom Zjednoczonym w powrocie do stanu sprzed pandemii na rynku pracy w ciągu roku.