Aktualizacja: 08.11.2017 16:06 Publikacja: 08.11.2017 16:06
Foto: Bloomberg
Do środowych notowań inwestorzy na warszawskiej giełdzie podchodzili w mieszanych nastrojach. Z jednej strony dwie sesje solidnych wzrostów rozbudziły nadzieje na kontynuację zwyżek, z drugiej zaś gracze mieli na uwadze, że dzień wcześniej pod koniec sesji podaż zaczęła o sobie przypominać. Co prawda WIG20 miał spory zapas wypracowany w ciągu dnia i ostatecznie zakończył dzień na plusie, jednak można było to potraktować jako sygnał ostrzegawczy.
Obawy o to, że już na starcie środowej sesji podaż będzie próbowała zepchnąć WIG20 na niższe poziomy okazały się bezpodstawne. W pierwszej godzinie handlu indeks największych spółek naszego parkietu zyskiwał około 0,4 proc. Jak się jednak później okazało było to wszystko na co tego dnia było stać byki.
Wystarczyło, by rosyjski reżim ogłosił skład delegacji na rozmowy pokojowe z Ukrainą w Stambule, a rosyjscy inwe...
Krajowy rynek wykazuje oznaki nadchodzącego przesilenia po poniedziałkowym ataku na 2900 pkt.
Debiutantów nie brakuje, ale byłoby ich dużo więcej, gdyby sytuacja geopolityczna się uspokoiła.
Na fali niesłabnącego popytu w pierwszej fazie poniedziałkowego handlu krajowe indeksy zostały wyniesione na now...
Piątek na GPW stał pod znakiem rekordów. WIG20 ustanowił nowy rekord hossy., WIG, mWIG40 oraz sWIG80 ustanowiły...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas