Kontrakty terminowe na indeks Euro Stoxx 50 poszły dzisiaj w dół 1,2 proc. po tym jak europejskie akcje w poniedziałek nie były w stanie utrzymać swoich zdobyczy, a za oceanem także sesje zakończyły się pod kreską z powodu słabości akcji firm finansowych i sektora energii.
Dzisiaj mocno zanurkowały indeksy azjatyckie, głównie na skutek braku postępu w relacjach handlowych Stanów Zjednoczonych i Chin.
W Europie sezon publikacji raportów za trzeci kwartał znajduje się wprawdzie w początkowej fazie, ale jak dotąd wyniki są nieco rozczarowujące, pisze Bloomberg.
Stratedzy nowojorskiego banku Morgan Stanley zauważają, że po raz pierwszy od czwartego kwartału 2014 roku jest więcej rozczarowań zyskami na akcję niż pozytywnych zaskoczeń.
Niepokojący jest też wzrost kosztów, który zdaniem prezesów spółek wywiera presję na marże.