Wczorajsza sesja na Wall Street przyniosła niewielkie zmiany głównych indeksów. Dow Jones stracił niecałe 0,3 proc., S&P500 spadł o ok. 0,1 proc., a Nasdaq wzrósł o 0,1 proc. Druga połowa handlu przyniosła konsolidację pod sesyjnymi maksimami indeksów.
Środowe notowania na rynkach azjatyckich kończyły się w kolorze zielonym. Nikkei 225 zyskał 1,1 proc., Hang Seng wzrósł o ponad 0,8 proc., a Shanghai B-Shares wzrósł o 0,4 proc. Kontrakty terminowe na S&P500 rozpoczęły sesję od wzrostów ok. 0,2 proc., ale futures na Nasdaq zyskiwały prawie 0,9 proc.
Kalendarium makroekonomiczne otworzy o godz. 10 odczyt indeksu IFO w Niemczech za styczeń. W przypadku indeksu nastrojów w biznesie ankietowani analitycy oczekują wzrostu do 107,6 z 107,2 ostatnio. W przypadku IFO bieżącej oceny klimatu gospodarczego oczekiwany jest wzrost do 116,8 z 116,7 ostatnio. Z kolei IFO oczekiwań w biznesie ma wzrosnąć do 99 z 98,4 miesiąc wcześniej.
O godz. 13 inwestorzy poznają liczbę wniosków o kredyt hipoteczny w USA według stanu na 20 stycznia. Ostatnio liczba ta wzrosła o 23,1 proc.
Trzy godziny później również z USA napłynie komunikat o indeksie cen nieruchomości za listopad. Analitycy nie spodziewają się zmiany, a ostatnio indeks spadł o 0,2 proc. Równolegle zostanie opublikowany indeks spodziewanych umów sprzedaży domów w USA za grudzień. Licząc miesiąc do miesiąc inwestorzy oczekują spadku o 1 proc., a miesiąc wcześniej indeks wzrósł o 7,3 proc. m/m i 6,9 proc. r/r.