Inwestorzy na GPW rozpoczęli tydzień w neutralnych nastrojach. WIG20 stracił na otwarciu niecałe 0,2 proc. Pierwsza godzina notowań przyniosła zniżkę do minimum sesyjnego na 2362 pkt., po czym indeks zaczął powoli odrabiać straty. W pierwszej połowie sesji mWIG40 i sWIG80 były mocniejsze niż indeks blue chipów i oscylowały na plusach ok. 0,5 proc. Niewielkie wahania indeksów odbywały się przy niskim obrocie, który w połowie sesji wyniósł 0,3 mld zł, a na zamknięciu 0,7 mld zł.

Druga połowa handlu przyniosła marazm na rynku akcji. Dopiero przed zamknięciem kupujący byli bardziej zdecydowani i WIG20 wzrósł o 0,67 proc., mWIG40 o 1,18 proc., a sWIG80 o 1,48 proc. Najchętniej handlowano papierami PKO BP i KGHM, gdzie obrót sięgnął 82 i 72 mln zł.

Bank Handlowy zarobił w IV kw. 221 mln zł, a analitycy oczekiwali 179 mln zł, jednak w całym 2011 r. bank miał 736 mln zł zysku netto wobec 755 mln zł rok wcześniej. Akcje Handlowego zyskały 2 proc. Z WIG20 najmocniej wzrosły akcje GTC i Kernela - o 9,4 i 8,6 proc., a najbardziej straciły akcje Getinu i PBG - o 2 i 1,5 proc. Walory Komputronika zwyżkowały 25,8 proc. po informacji o przychodach za styczeń, które wzrosły o 31,5 proc. r/r. Akcje KOV zyskały 3,5 proc. po komunikacie o rozpoczęciu prac nad odwiertem Makiejewskoje-21.

Złoty był stabilny wobec głównych walut, dlatego nie miał wpływu na notowania akcji na GPW. Niepewność inwestorów co do dalszego kierunku trendu na parkiecie nie sprzyja podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Słabość kupujących na GPW wynikała także ze spadków na giełdach europejskich. DJ Euro Stoxx 50 tracił ok. 0,3 proc.

Inwestorzy poznali indeks zaufania inwestorów Sentix w eurolandzie za luty. Analitycy oczekiwali wzrostu do -15 z -21,1 ostatnio, a indeks wzrósł do -11,1. Z kolei zamówienia w przemyśle w Niemczech za grudzień wzrosły o 1,7 proc. m/m i nie zmieniły się r/r, a analitycy oczekiwali wzrostu o 1 proc. m/m i spadku o 0,4 proc. r/r. Europejskie rynki akcji pozostały obojętne na odczyty makroekonomiczne.