Reklama
Rozwiń

Zyski spółek urosły o 40 procent

Firmy z WIG20 zarobiły w 2011 r. 37,9 mld zł, o 11,4 mld zł więcej niż rok wcześniej

Publikacja: 21.03.2012 01:25

Zyski spółek urosły o 40 procent

Foto: Fotorzepa, Laszewski Szymon Szymon Laszewski

Wzrost gospodarczy, ceny surowców i zdarzenia jednorazowe to czynniki, które pozwoliły największym przedsiębiorstwom na warszawskiej giełdzie poprawić wyniki finansowe w minionym roku (znamy już komplet sprawozdań spółek).

Rozwój gospodarczy (w minionym roku polski PKB urósł o 4,3 proc.) zadecydował o tym, że przychody ze sprzedaży udało się powiększyć zdecydowanej większości firm z WIG20 (16 z 19 polskich spółek; ze względu na komplikacje związane z inną walutą sprawozdań pominęliśmy rezultaty ukraińskiego Kernela). Łącznie przychody wyniosły 322,2 mld zł, czyli aż 62,7 mld zł więcej niż w 2010 r., co można odczytywać jako oznakę silnego popytu na produkty i usługi oferowane przez spółki.

Surowce i Polkomtel

Wciąż kluczowe jest też znaczenie koniunktury na światowych rynkach surowcowych. Wysokie ceny miedzi sprawiły, że lokomotywą wzrostu zysków był KGHM. Surowcowy potentat zarobił rekordowe 11,1 mld zł. Pod względem kwotowego wzrostu zysku spółka ta nie miała sobie równych. Obok wysokich cen miedzi jej wynikom pomogła też sprzedaż Polkomtela. Ten sam czynnik poprawił też rezultaty PGE i PKN Orlen. Łącznie zyski polskich spółek z WIG20 urosły w 2011 r. o 43 proc.

Co ważne, IV kwartał nie przyniósł pogorszenia, choć do punktu kulminacyjnego doszły wtedy obawy przed kryzysem zadłużenia w krajach peryferyjnych strefy euro. Polska gospodarka przetrwała ten okres w niezłej kondycji (wzrost PKB wyniósł 4,3 proc., tyle samo co w całym roku), dzięki czemu łączne przychody największych przedsiębiorstw na GPW powiększyły się o 21,8 proc. względem IV kw. 2010 r., zaś zarobek netto podskoczył o 56,4 proc.

Nie będzie łatwo

Co czeka przedsiębiorstwa w tym roku? Wiele zależy od tego, czy polska gospodarka zdoła utrzymać dotychczasowe tempo wzrostu. Zagrożeniem jest spowolnienie w Europie Zachodniej, do której trafia większość polskiego eksportu, a także w Chinach, co może odbić się na cenach surowców.

Reklama
Reklama

Niezależnie od tego mogą pojawić się inne niekorzystne czynniki. – Od II kwartału negatywnie na wyniki KGHM wpływać będzie podatek od kopalin, nawet przy założeniu utrzymania się cen miedzi. W Tauronie pojawiło się 4 mld zł długu, którego nie było w poprzednich kwartałach, co spowoduje presję na wynik netto tej grupy. W wypadku Telekomunikacji Polskiej spodziewamy się natomiast kolejnych kwartałów spadku przychodów i walki o utrzymanie wyniku EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja – przyp. red.) – prognozuje Paweł Puchalski, analityk Domu Maklerskiego BZ WBK.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora t.hondo@rp.pl

Wzrost gospodarczy, ceny surowców i zdarzenia jednorazowe to czynniki, które pozwoliły największym przedsiębiorstwom na warszawskiej giełdzie poprawić wyniki finansowe w minionym roku (znamy już komplet sprawozdań spółek).

Rozwój gospodarczy (w minionym roku polski PKB urósł o 4,3 proc.) zadecydował o tym, że przychody ze sprzedaży udało się powiększyć zdecydowanej większości firm z WIG20 (16 z 19 polskich spółek; ze względu na komplikacje związane z inną walutą sprawozdań pominęliśmy rezultaty ukraińskiego Kernela). Łącznie przychody wyniosły 322,2 mld zł, czyli aż 62,7 mld zł więcej niż w 2010 r., co można odczytywać jako oznakę silnego popytu na produkty i usługi oferowane przez spółki.

Reklama
Giełda
WIG20 z trudem brnie na nowe szczyty
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Giełda
Rynek kapitałowy dzięki innowacyjnym spółkom może wrzucić wyższy bieg
Giełda
Rynek nie przejął się listami Trumpa w sprawie ceł
Giełda
Spokojny początek tygodnia na GPW
Giełda
Mniej na sponsoring i cele społeczne. Spółki z WIG20 ograniczają wydatki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama