2,6-proc. spadkiem kursu akcji Facebooka powitali inwestorzy lawinę raportów analitycznych, które ujrzały światło dzienne po 40-dniowym okresie obowiązkowego milczenia specjalistów najlepiej znających tę spółkę. Gracze mają do dyspozycji 33 raporty , w tym także analizę banku inwestycyjnego Morgan Stanley, który podczas oferty pierwotnej Facebooka był wiodącym gwarantem jej powodzenia.

Z raportów wyłaniają się mieszane perspektywy dla firmy Marka Zuckerberga, której akcje w IPO sprzedano po  38 dolarów za sztukę. Analitycy Morgana Stanleya powiadają, że kurs papierów portalu społecznościowego, obecnie na poziomie 32,23 dolara, może cenę wyjściową (38 USD) osiągnąć w ciągu 12 miesięcy. Scott Devitt, specjalista tego banku, twierdzi, że  w perspektywie długoterminowej  spółka może  sporo zarobić na mobilnych reklamach. Obecnie ten rynek jest w bardzo wczesnym stadium rozwoju, ale w przyszłości Facebook może zostać jego liderem, zachęca Devitt.

Z analizy 17 raportów przeprowadzonej przez Bloomberga wynika, że w ciągu 12 miesięcy kurs akcji Facebooka może wzrosnąć do 38,10 dolara. Do kupna tych papierów inwestorów zachęcają Morgan Stanley oraz siedem innych banków,  w tym JPMorgan Chase i Goldman Sachs. Bloomberg doliczył się ośmiu rekomendacji" trzymaj" i jednej „sprzedaj".