Nawet o 14,3 proc., do 5,26 zł drożały wczoraj akcje Rafako, choć raciborski producent kotłów nie opublikował żadnego komunikatu, który uzasadniałby aż tak dynamiczny wzrost.
Co o zwyżce sądzą analitycy? – Wczorajszy wzrost kursu Rafako wynika z dalszych spekulacji związanych z kontraktami energetycznymi. Premier Donald Tusk przed kilkoma dniami napisał na Twitterze, że niebawem wyjaśni się sytuacja projektu w Opolu. Rynek czeka też na podpisanie umowy na inwestycję w Elektrowni Jaworzno III – komentuje Krzysztof Pado z DM?BDM. – Spekulacje mogą wynikać również z oczekiwania na podpisanie aneksu wydłużającego termin spłaty zaciągniętego w PKO BP kredytu, który zgodnie z obecnie obowiązującymi ustaleniami powinien zostać zwrócony do końca czerwca – dodaje.
Rafako znajduje się w konsorcjum, które podpisało umowę na realizację wartej 9,4 mld zł netto inwestycji w Elektrowni Opole. Podjęcie decyzji o jej realizacji znacząco wypełniłoby portfel zleceń spółki na najbliższe lata. Firma czeka też na zawarcie wartego 4,4 mld zł netto kontraktu w Elektrowni?Jaworzno III.?W minionym tygodniu informowała, że pozyskała chińskiego partnera, który umożliwi jej zdobycie gwarancji niezbędnych do podpisania umowy. W poniedziałek konsorcjum Rafako i Mostostalu-Warszawa przedłużyło ważność oferty do 31 lipca.