Sesja we wtorek zakończyła się na poziomie około 2296 pkt, natomiast dzienne maksima wypadły na 2301 pkt. W środę z rana obserwujemy kontynuację ruchu z końca wtorkowej sesji, czyli cofnięcie poniżej okrągłego poziomu 2300 pkt. Przypomnijmy, że zaraz powyżej 2300 pkt na wykresie WIG20 mamy lukę bessy, powstałą na początku maja.
Z rana wśród dużych spółek najlepiej zachowują się walory CCC oraz Orange Polska. W obu przypadkach notowania zwyżkują o ponad 1 proc. Na zielono świecą również akcje spółek energetycznych, jednak zwyżki sięgają około 0,5 proc. Najsłabsze są za to Dino Polska oraz Play, zniżkujące o ponad 1 proc.
Kolor czerwony przeważa na większości europejskich parkietów. Niemiecki DAX traci z rana 0,3 proc., a francuski CAC40 0,46 proc. Słabe nastroje w Europie można tłumaczyć odwrotem S&P500. Co prawda wczorajsza sesja za oceanem zakończyła się niewielką zniżką, jednak S&P500 odbił się jak od poziomu około 2900 pkt jak od ściany, a dziś kontrakty na ten indeks również tracą.
Na rynku walutowym bez większych zmian. Dolar kosztuje niecałe 3,76 zł, a euro 4,26 zł. Mocno, około 1,7 proc., traci ropa naftowa. Baryłka typu WTI wyceniana jest z rana na 52,36 dolarów.