Aktualizacja: 19.01.2015 08:55 Publikacja: 19.01.2015 08:55
Pierwsze minuty poniedziałkowego handlu na warszawskim parkiecie przebiegają pod znakiem powoli dochodzą do siebie po szokującej dla rynków decyzji Szwajcarskiego Banku Narodowego.
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek gkmp Grzegorz Psujek
Tymczasem nerwowo zrobiło się na chińskim giełdzie, gdzie główne indeksy zanotowały największe spadki od lat.
Pół godziny po rozpoczęciu notowań WIG20 znajdował się 0,4 proc. ponad poziom ubiegłotygodniowego zamknięcia. Rodzime wskaźniki poruszają się zgodnie z kierunkiem wyznaczonym przez największe europejskie parkiety, gdzie w zdecydowanej większości przypadków dominuje kolor zielony, choć skala zwyżek na razie nie powala na kolana. Optymizmem może napawać fakt, że w miarę upływu kolejnych minut popyt poczynał sobie coraz śmielej powiększając swoją przewagę.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W porównaniu z bardzo udanym pod względem stóp zwrotu poprzednim tygodniem, w poniedziałek wyraźnie osłabł zapał do zakupów na warszawskiej giełdzie.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Największy na świecie norweski fundusz emerytalny Norfund/Oljefondet, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na główne źródło zysków, przekroczył wartość rynkową 20 bln koron (1,7 bln euro). Przy okazji podał, że zrezygnował z powodów etycznych z inwestowania w izraelskiego operatora łączności Bezeq i w rosyjskiego giganta stalowego Evraz.
W stolicy wpadł Dmitrij V., ścigany przez USA za oszustwa przy prowadzeniu jednej z największych giełd kryptowalutowych na świecie. Zatrzymali go policjanci CBŚP.
Jednym z fundamentów GPW znów mają być inwestorzy – tak w skrócie można opisać strategiczne kierunki rozwoju operatora rynku na lata 2025–2027.
Przeciętna polska spółka rodzinna na GPW ma ponad 100 milionów złotych wyniku EBITDA, a jej wartość rynkowa przekroczyła miliard złotych w 2023 r.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas