Aktualizacja: 16.08.2015 22:00 Publikacja: 16.08.2015 22:00
Dewaluacja juana wywołała chaotyczną reakcję na rynkach. Sytuacja się uspokoiła, gdy inwestorzy uznali, że to tylko jednorazowe zdarzenie.
Foto: Bloomberg
Powszechnie odebrano to jako oznakę słabości chińskiej gospodarki (co przyczyniło się do dalszej przeceny na rynkach surowcowych), a także początek „wojny walutowej", w której chińska dewaluacja sprawi, że inne gospodarki wschodzące zaczną „na wyścigi" osłabiać swoje waluty (by poprawić konkurencyjność eksportu) i sprawią, że fala deflacyjna uderzy w gospodarki Zachodu.
Krajowy rynek wykazuje oznaki nadchodzącego przesilenia po poniedziałkowym ataku na 2900 pkt.
Debiutantów nie brakuje, ale byłoby ich dużo więcej, gdyby sytuacja geopolityczna się uspokoiła.
Na fali niesłabnącego popytu w pierwszej fazie poniedziałkowego handlu krajowe indeksy zostały wyniesione na now...
Piątek na GPW stał pod znakiem rekordów. WIG20 ustanowił nowy rekord hossy., WIG, mWIG40 oraz sWIG80 ustanowiły...
WIG, mWIG40 oraz sWIG80 podczas czwartkowej sesji ustanowiły nowe historyczne rekordy. Na plusie, niemal przez c...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas