Za nieco ponad miesiąc (8 listopada) w USA odbędą się wybory prezydenckie, a w grudniu Fed prawdopodobnie podniesie stopy procentowe. Do tego dochodzą kłopoty Deutsche Banku czy ryzyko polityczne w postaci m.in. referendum konstytucyjnego we Włoszech.

Analitycy rynku forex/CFD są zgodni, że najbliższe tygodnie będą bardzo emocjonujące. Przekonują, że można będzie zarobić, stawiając na umocnienie dolara. Dwóch ekspertów – Bartosz Zawadzki z Admiral Markets i Kamil Maliszewski z DM mBanku – uważa, że w październiku „zielony" zyska względem funta (short GBP/USD). Ich zdaniem przyczyni się do tego m.in. zapowiedziane na początek 2017 r. uruchomienie procedury opuszczania Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.

Analitycy są dość zgodni w ocenie perspektyw rynku surowców. Aż trzech ekspertów widzi przestrzeń do dalszej przeceny złota.

Dość jednoznaczne wnioski płyną z analizy październikowych prognoz dla giełd. Murowanym kandydatem do przeceny jest Wall Street. Dwaj analitycy umieścili w portfelach krótką pozycję w kontraktach na S&P500. Maliszewski podjął taką decyzję już trzeci miesiąc z rzędu. Spadku S&P500 spodziewa się też Marcin Kiepas, analityk easyMarkets. Wskazuje zarówno na sytuację techniczną na wykresie, jak i na analizę fundamentalną (start sezon wyników kwartalnych w USA, kampania prezydencka).