Ministerstwo zamierza w ten sposób zrezygnować z zasady, że unijne programy wsparcia działalności innowacyjnej są realizowane albo na poziomie krajowym albo regionalnym ze względu na wartość wsparcia (granicą jest 8 mln zł). Takie plany przedstawiono w projekcie dokumentu „Program rozwoju przedsiębiorstw do 2020 roku". Jest to program wykonawczy do Strategii Innowacyjności i Efektywności Gospodarki.
Resort uważa, że podział na pomoc udzielaną z poziomu krajowego (PO Innowacyjna Gospodarka) lub regionalnego (regionalnych programów operacyjnych) jest sztuczny, bo nie przesądza o znaczeniu, skomplikowaniu oraz innowacyjności działań „cechuje się niewystarczającą przejrzystością dla beneficjentów" . Według koncepcji resortu na szczeblu krajowym (czyli w ramach krajowego programu operacyjnego) pomoc otrzymywać będą inwestycje w najbardziej ryzykowne projekty B+R, przełomowe w skali świata, szczególnie zgodne z Krajowym Programem Badań, mapą dużej infrastruktury badawczej, wynikami Foresightu Technologicznego przemysłu (inteligentnej specjalizacji). Zaś w programach regionalnych pozostanie współfinansowanie infrastruktury B+R oraz projektów B+R zgodnych z regionalną strategią inteligentnej specjalizacji oraz wszelka pomoc związana z zakupem nowych technologii, maszyn i urządzeń.
Konsultacje nad projektem mają potrwać miesiąc.
—aft