Reklama

Made in Poland to powinien już być powód do dumy

Polski eksport nie ucierpiał na koronakryzysie tak bardzo, jak się spodziewano. Ale eksporterzy oczekują więcej wsparcia ze strony rządu.

Publikacja: 10.09.2020 19:00

Eksperci rozmawiali o przyszłości eksportu po pandemii

Eksperci rozmawiali o przyszłości eksportu po pandemii

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

– Polska ma to szczęście, że ma bardzo duże zaplecze surowców. Jest niewiele krajów, gdzie własne zaplecze pozwala na to, by w 100 proc. dostarczać produkty z danego kraju. Chcemy sprzedawać produkty w możliwie najniższych cenach i taka też jest misja naszego eksportu, bo polscy producenci potrafią produkować w cenach i jakości konkurencyjnych za granicą – mówił Piotr Rogowski, członek zarządu Lidl Polska.

– Dla nas eksport jest czymś nieco innym, to ekspansja wiedzy technologicznej i innowacji. Pod tym względem nie mamy się czego wstydzić, wyprzedziliśmy kraje Europy Zachodniej o dekadę. Chcemy odwrócić sytuację sprzed lat, gdy to zagraniczne firmy budowały u nas – mówił Artur Popko, wiceprezes Budimexu. Przedstawiciel firmy Budimex zaznaczył jednak, że wejście na zagraniczne rynki jest trudne. – Restrykcje, certyfikacje to duży problem. To jest trudne, wręcz dotkliwe, by przejść całą certyfikację i uzyskać wszystkie pozwolenia. Polskie firmy potrzebują dużo większego wsparcia ze strony rządu – podkreślał Popko.

Bariery wejścia na inne rynki są liczne i zróżnicowane. – Musimy pamiętać, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej nie czekają na polskie produkty, ponieważ jest to kojarzone z tym, że zagraniczni producenci zabiorą miejsca pracy – zaznaczał Rogowski.

Panel był też okazją do rozmowy o roli rządu w eksporcie. – Do rozwoju eksportu wsparcie rządu jest niezbędne. 80 proc. firm budowlanych na świecie to firmy chińskie, a to dlatego, że dostały wsparcie rządowe – podkreślał Popko.

– Rząd może wspierać eksport w dwojaki sposób. Po pierwsze, wspierać produkcję na miejscu, np. dobrymi regulacjami konsultowanymi z przedsiębiorcami. Po drugie, istotne jest też wsparcie procesu eksportowego. Od rządu oczekujemy też promocji znaku „Made in Poland". Polskie produkty wyrobiły sobie pewną markę, ale zrobiły to własnymi siłami. 20–30 lat temu to była bariera, ukrywaliśmy się z tym znakiem – mówił Wojciech Konecki, dyrektor generalny, członek zarządu APPLiA Polska.

Reklama
Reklama

– Kryzys jest szansą na to, by Polacy docenili i dostrzegli polskie firmy, ważne dla eksportu, bo ekspansję zagraniczną można zacząć dopiero po uzyskaniu dobrej pozycji na rynku – podsumował Jakub Zapała, wiceprezes Fundacji Pomyśl o Przyszłości.

Forum Ekonomiczne
Polityka i biznes – nowe otwarcie
Forum Ekonomiczne
Innowacyjne leki bliżej pacjentów
Forum Ekonomiczne
Przygotowania do systemu kaucyjnego są na ostatniej prostej
Discussion
Operating with Patients in Mind
Economy
Small Businesses as Innovation Leaders: A Fresh Look at Digitalisation
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama