mBank i ING Bank Śląski udostępnili nową usługę w ramach płatności BLIK – to prośba o przelew. Dzięki niej użytkownik aplikacji bankowości mobilnej będzie mógł wysyłać oraz odbierać prośby o przelew. Odbiorca prośby może ją zaakceptować i wtedy natychmiast pieniądze zostaną przekazane do jej nadawcy. Otrzymaną prośbę może także odrzucić, albo nie robić z nią nic. Po 72 godzinach oczekująca prośba o przelew wygasa.
Czytaj także: To już kres gotówki? Okienka kasowe znikają z banków
Po zalogowaniu do aplikacji i kliknięciu w funkcję „prośba o przelew" należy wybrać odbiorcę z listy kontaktów. Na liście automatycznie pojawiają się znajomi, którzy korzystają z BLIK-a. Potem wystarczy wpisać kwotę oraz krótki opis za co chcemy się rozliczyć, np. za wczorajszą kawę i nacisnąć „wyślij". - Resztą zajmuje się bank: uzupełnia pozostałe dane potrzebne do przelewu i wysyła na nr telefonu odbiorcy powiadomienie. Aby zaakceptować prośbę wystarczy jedno kliknięcie w apce. Znajomy ma na to 72 godziny – wyjaśnia Iwona Kaszcyk-Wawrzyniak, koordynująca wdrożenie nowej usługi po stronie mBanku.
BLIK zapowiada już niebawem kolejne banki wprowadzą „Prośbę o przelew na telefon BLIK". Wtedy klienci będą mogli się rozliczać także między znajomymi, którzy mają konta w innych instytucjach. mBank planuje też rozszerzyć funkcjonalność usługi i umożliwić klientom automatyczne rozliczanie z wieloma osobami z listy kontaktów. W tej chwili klient może wysłać jedną prośbę do jednej osoby.
– Banki i instytucje płatnicze na całym świecie dostrzegają coraz większe zainteresowanie usługami typu „Request for payment". Wprowadzenie Prośby o przelew jako dodatkowej funkcji przelewu na telefon BLIK zmienia sposób, w jaki będziemy oddawać sobie pieniądze, to rozwiązanie wygodne, proste i bardzo bezpieczne – mówi Marcin Waldowski, dyrektor Departamentu Rozwoju Produktu w Polskim Standardzie Płatności, operatorze systemu BLIK.