Im młodsi Polacy, tym większą mają świadomość tego, że należy dodatkowo oszczędzać na starość – wynika z badań Axy przeprowadzonych w 27 krajach świata. Nie idą za tym jednak konkretne czyny.

Sama emerytura nie budzi w Polakach pozytywnych skojarzeń. Pod tym względem znaleźliśmy się w grupie z Włochami, Węgrami czy Portugalczykami. Gorzej niż mieszkańcy innych krajów oceniamy też nasz stan zdrowia i poziom opieki zdrowotnej – wynika z badań. – Polacy różnią się w postrzeganiu czasu emerytury – mówi Arkadiusz Sęk z Axy.

Osoby pracujące wyobrażają sobie emeryturę jako czas spokoju. Mają też nadzieję na utrzymanie dawnego standardu życia w okresie bierności zawodowej. – Większość Polaków patrzy optymistycznie w przyszłość i jest przekonana, że standard życia ich dzieci będzie wyższy niż obecnie. Dotyczy to również kwestii emerytalnych. Pozytywnie wyróżnia to Polaków wśród innych narodów – dr Maciej Duszczyk z Uniwersytetu Warszawskiego, który recenzował polskie badanie.

Zupełnie inaczej patrzą na swoje położenie emeryci, którzy wskazują, że ich stopa życiowa się pogorszyła. Ich opinia jest jedną z najbardziej pesymistycznych z zebranych w poszczególnych krajach.

Osoby pracujące mają jednak świadomość, że ich nadzieje na dostatnią przyszłość mogą się nie spełnić. Mimo to, z wyjątkiem osób o wysokich dochodach, nie decydują się na dodatkowe formy jej zabezpieczenia. Dlatego Maciej Szwarc, prezes Axy w Polsce, podkreśla konieczność promocji oszczędzania na starość. Jego zdaniem rządzący powinni wprowadzać zachęty podatkowe dla osób, które się na to decydują. Badania w Polsce przeprowadzono na próbie 612 osób (połowa to aktywni zawodowo, reszta – emeryci).