ERM2 gwarantem mniejszych wahań złotego?

Zmiana konstytucji nie jest koniecznym warunkiem przystąpienia Polski do mechanizmu ERM2

Publikacja: 22.01.2009 03:29

– Byłoby dobrze, gdyby konstytucję udało się zmienić przed przystąpieniem Polski do mechanizmu ERM2, ale nie jest to warunek konieczny – uważa Ludwik Kotecki, wiceminister finansów, pełnomocnik ds. koordynacji przygotowań do wprowadzenia euro. Powiedział tak po posiedzeniu Sejmowej Komisji do spraw UE, gdzie omawiano informację MF i NBP na temat przystąpienia Polski do strefy euro w 2012 r.

Według ministra Koteckiego przeszkodą dla przystąpienia do ERM2 nie są wahania złotego, wręcz przeciwnie, z „punktu widzenia technicznego” jest to bardzo dobry moment.

[wyimek]30 procent wyniosły wahania złotego wobec euro w zeszłym roku. System ERM2 zezwala na 15 proc.[/wyimek]

Jerzy Stopyra, członek zarządu NBP, zwrócił uwagę na „skumulowaną” zmienność kursu złotego od początku 2008 r. Najpierw złoty odnotował bardzo silną aprecjację, a potem osłabił się z 3,3 zł za euro do ponad 4,3 zł. Osłabienie wyniosło więc ponad 30 proc. Jerzy Stopyra przypomina, że mechanizm kursowy ERM2 dopuszcza tylko odchylenia rzędu 15 proc. – Więc jeżeli następowałyby odchylenia głębsze, to bank centralny musiałby interweniować – powiedział.

Według Koteckiego wahania kursu złotego wynikają m.in. z niepewności co do przystąpienia Polski do mechanizmu ERM2. – Sam ten fakt spowodowałby silny wzrost wiarygodności Polski i polskiej waluty. To na pewno zmniejszyłoby płynność i zakończyło deprecjację złotego – zaznaczył Kotecki, i dodał: – Słowacy przeprowadzili dwa razy rewaluację korony, będąc w europejskim mechanizmie kursowym. Dwa razy zmieniali poziom referencyjny i mimo to zostało to ocenione jako wypełnienie kryterium kursowego. EBC i Komisja uznały, że jest to dopuszczalne.

Dodał, że zdyscyplinowana polityka budżetowa przyczyni się do ograniczenia zmienności kursu.

– Byłoby dobrze, gdyby konstytucję udało się zmienić przed przystąpieniem Polski do mechanizmu ERM2, ale nie jest to warunek konieczny – uważa Ludwik Kotecki, wiceminister finansów, pełnomocnik ds. koordynacji przygotowań do wprowadzenia euro. Powiedział tak po posiedzeniu Sejmowej Komisji do spraw UE, gdzie omawiano informację MF i NBP na temat przystąpienia Polski do strefy euro w 2012 r.

Według ministra Koteckiego przeszkodą dla przystąpienia do ERM2 nie są wahania złotego, wręcz przeciwnie, z „punktu widzenia technicznego” jest to bardzo dobry moment.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem