Projekt dyrektywy unijnej dotyczący zasad udzielania kredytów hipotecznych zakłada prawdziwą rewolucję na rynku pośrednictwa finansowego. Po stronie banku będzie leżała konieczność udokumentowania tego, że udzielając kredytu hipotecznego podjął właściwą decyzję – czyli udzielił go osobie, której sytuacja w momencie podpisywania umowy gwarantowała jego spłatę. Banki będą zmuszone odmówić udzielenia kredytu, jeśli kredytobiorca nie spełni wymogów. – W tej chwili przepisy nie są aż tak ostre w tym zakresie – mówi Andrzej Roter, dyrektor generalny Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych.
Roter uważa, że po wejściu w życie dyrektywy relacje bank-pośrednik będą musiały być o wiele bardziej szczegółowo opisane niż w tej chwili. – Po to, by wiadomo było, do kogo kierować ewentualne roszczenia za nieodpowiedzialne udzielenie kredytu hipotecznego – wskazuje Roter.
Poza tym projekt dyrektywy nakłada na pośredników szereg innych obowiązków. Zakłada, że pośrednicy finansowi nie mogą być karani i że muszą być rejestrowani. Będą też musieli posiadać ubezpieczenie OC zawodowego – tak jak teraz np. brokerzy ubezpieczeniowi – które w przypadku błędu da klientom możliwość dochodzenia odszkodowania.
Projekt dyrektywy jest na etapie konsultacji społecznych. Uczestniczy w nich m.in. organizacja Eurofinas, zrzeszająca instytucje finansowe z większości państw europejskich. Za kilka tygodni powinien trafić pod głosowanie Parlamentu Europejskiego.
