Około 70 procent spośród badanych co pół roku przez National Association of Business Economics oceniło politykę luzowania ilościowego (QE2) jako sukces. Większość z 64 osób, które odpowiedziały na ankietę, bo aż 57 proc. uważa, że zastosowana strategia była właściwa. Z kolei 37 proc. ekonomistów uważa, że Fed przesadził ze stymulacją gospodarki. Mimo to większość badanych wyraża zaufanie dotyczące perspektyw dla ich firm w najbliższej przyszłości. 70 proc. ekonomistów spodziewa się tegorocznego wzrostu PKB USA w granicach 3 proc.

Dużo większą rozpiętość poglądów można było zauważyć w ocenach polityki gospodarczej i społecznej prowadzonej zarówno przez Biały Dom jak i Kongres USA.

39 proc. sądzi, że polityka polegająca na jednoczesnym podwyższeniu podatków oraz automatycznych cięciach wydatków budżetowych była zbyt restrykcyjna. Z kolei jedna piąta badanych ocenia ją jako "zbyt stymulatywną". Kolejne 37 proc. uważa, iż gospodarce zaaplikowano właściwą kurację.

W przypadku kontrowersyjnej reformy ubezpieczeń zdrowotnych (Obamacare), która zmusza miliony amerykanów i tysiące firm do wykupu polis ubezpieczeniowych 42 proc. badanych uważa, że jej efekt będzie neutralny dla wzrostu gospodarczego. Tylko 10 proc. szacuje iż będzie czynnikiem hamującym, a 18 proc. – stymulującym pozytywnie gospodarkę.

Mimo to aż 75 proc.  ekonomistów uważa, że reforma ubezpieczeń medycznych nie będzie miała wpływu na kondycję amerykańskich firm. Jeszcze więcej bo 85 proc. twierdzi, że wejście w życie Obamacare nie wpłynęło na decyzje spółek dotyczące zatrudnienia.