Czy Draghi spłoszy inwestorów?

Dzisiaj wielkim wyzwaniem dla Mario Draghiego, szefa EBC jest zademonstrowanie większej niż kiedykolwiek gotowości do zwiększenia skali stymulowania koniunktury gospodarczej bez wzbudzania panicznych reakcji inwestorów.

Publikacja: 22.10.2015 11:33

Czy Draghi spłoszy inwestorów?

Foto: Bloomberg

Przed zaplanowanym na dzisiaj spotkaniem kierownictwa EBC na Malcie Draghi i większość członków Rady Zarządzającej Europejskiego Banku Centralnego przekonywali, że jest zbyt wcześnie aby już teraz podejmować decyzję o zwiększeniu programu skupowania obligacji o wartości 1,1 biliona euro. Jednakże glosy ekonomistów wskazujących na potrzebę mocniejszej stymulacji koniunktury jeszcze w tym roku mogą sprawić, iż Draghi prawdopodobnie znajdzie się pod presją by zapewnić, że ewentualne działania jego instytucji nie będą spóźnione.

EBC ma twardy orzech do zgryzienia. Musi przebrnąć przez gąszcz sprzecznych sygnałów płynących ze strefy euro, uwzględnić niepewne perspektywy gospodarki światowej, a także wziąć pod uwagę rozbieżne opinie na temat tego jak pobudzić inflację.

Paradoks Draghiego polega na tym, że podczas dzisiejszej konferencji prasowej będzie mówił o zagrożeniach dla ożywienia gospodarczego nie podejmując żadnych działań.

- Wydaje się, że EBC bardziej zatroskany jest gospodarką, ale mniej skłonny do działania, a rynki wprawdzie mają zaufanie do gospodarki, ale oczekują, że coś zostanie zrobione - wskazuje Francesco Papadia, szef Prime Collaterised Securities, były dyrektor działu operacji rynkowych w EBC. Podkreśla on, że Draghiemu trudno będzie nawet zasygnalizować, że coś takiego było dyskutowane.

Ponad 80 proc. ekonomistów uczestniczących w ankiecie Bloomberga w okresie 9-15 października, wyraziło przekonanie, że EBC w końcu zwiększy skalę skupu obligacji, ale tylko 2 proc. z tej grupy prognozuje, że taka decyzja zapadanie już dzisiaj.

W dziewięć miesięcy po tym jak Draghi wygrał batalię w Radzie Zarządzającej o rozpoczęcie programu QE (quantitative easing) , ilościowego luzowania polityki pieniężnej jej wpływ na inflację w strefie euro jest znikomy. We wrześniu, po raz pierwszy od marca, kiedy EBC zaczął realizować skup obligacji inflacja spadła poniżej zera. Wprawdzie Draghi zapewniał, że wpływ taniej ropy naftowej na ceny konsumenckie będzie przejściowy, ale są obawy, że będzie trwalszy.

Przed zaplanowanym na dzisiaj spotkaniem kierownictwa EBC na Malcie Draghi i większość członków Rady Zarządzającej Europejskiego Banku Centralnego przekonywali, że jest zbyt wcześnie aby już teraz podejmować decyzję o zwiększeniu programu skupowania obligacji o wartości 1,1 biliona euro. Jednakże glosy ekonomistów wskazujących na potrzebę mocniejszej stymulacji koniunktury jeszcze w tym roku mogą sprawić, iż Draghi prawdopodobnie znajdzie się pod presją by zapewnić, że ewentualne działania jego instytucji nie będą spóźnione.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Finanse
Minister finansów Andrzej Domański: Stopy w Polsce są jednymi z najwyższych w Europie
Finanse
Rynki znów nie przestraszyły się irańskich rakiet
Finanse
Izraelska inwazja na Liban nie wstrząsnęła rynkami. Ropa tanieje
Finanse
Biura rodzinne zarządzają 5,5 bln dol. najbogatszych rodzin świata