Powyborczy kurz opada, ale polskie aktywa nadal mają wzięcie. Po fenomenalnej poniedziałkowej sesji nastroje nieco się uspokoiły, ale nadal chętnych, by kupować akcje notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych, a także złotego, nie brakuje.
WIG20 wtorkową sesję rozpoczął z przytupem. Po godzinie handlu zyskiwał ponad 3 proc. W miarę upływu czasu optymizm topniał, ale i tak to byki rozdawały karty na parkiecie. Tak jak w poniedziałek, znów byliśmy najmocniejszym rynkiem na Starym Kontynencie. Kiedy my rośliśmy, niemiecki DAX czy francuski CAC40 traciły na wartości.