W maju banki i inne instytucje kredytowe przejęły z powodu opóźnień i braku płatności rat hipotecznych dwukrotnie więcej nieruchomości niż przed rokiem.

Z danych firmy badawczej RealtyTrac Inc wynika, że w ubiegłym miesiącu 1 na 483 właścicieli domów, straciło swoją posiadłość lub też dostało od banków ostrzeżenie o wystawieniu nieruchomości na aukcję.To najwięcej od kiedy firma prowadzi badania, czyli od stycznia 2005 r.

Najgorsza sytuacja jest w New Jersey, Newadzie, Kalifornii i Arizonie.

- To zdecydowanie inny rynek, niż ten do którego nawykliśmy w ciągu ostatnich lat - mówi Devin Reiss, właściciel Realty 500 Reiss Corp. w Las Vegas. - Sprzedawaliśmy dom w ciągu doby. Teraz połowa sprzedawanych nieruchomości to przejęcia banków - dodał.