Reklama
Rozwiń

Długie kolejki po zestawy euro

Z ogromnym zainteresowaniem Słowaków spotkały się "startowe zestawy euromonet", które od 1 grudnia można było zakupić we wszystkich oddziałach banków i słowackich poczt

Aktualizacja: 02.12.2008 18:39 Publikacja: 02.12.2008 18:33

Długie kolejki po zestawy euro

Foto: AFP

2 miliony takich "zestawów" rozeszły się w ciągu kilku godzin. Słowacka mennica w Kremnicy wypuściła na rynek 2 miliony "startowych zestawów" euromonet dokładnie miesiąc przed wejściem do strefy euro aby pomóc obywatelom w pierwszych dniach obowiązywania nowej waluty.

Za 500 koron można każdy mógł nabyć niewielką paczuszkę zawiniętą w celofan, która zawierała 45 monet o wartości 16 euro i 6 centów.

Limitów nie było. Każdy mógł kupić nieograniczoną ilość paczuszek z euromonetami. Media ostrzegły jednak, aby przed 1 stycznia nie płacić monetami za granicą, ponieważ widnieją na nich słowackie emblematy i na razie nie zostały dopuszczone do obiegu. Zainteresowanie pobiło wszelkie rekordy.

Od rana na pocztach i w bankach ustawiały się długie kolejki, zwłaszcza starszych ludzi. Wiele osób wykupywało kilkanaście "zestawów" na raz. Wielu rencistów i emerytów, którzy nigdy dotąd nie płacili monetami euro a nawet nie mieli tej waluty w rękach, odeszło sprzed okienek z kwitkiem.

W mediach pojawiły się utyskiwania na źle zorganizowaną akcję propagandową.

W Bratysławie monet zabrakło już o 9 rano.

- Staliśmy w długich kolejkach i co? Czym mamy płacić za chleb i mleko po 1 stycznia? - żalili się mediom Słowacy.

Igor Barath pełnomocnik rządu do spraw wprowadzenia euro przyznał, że nie oczekiwał takiego zainteresowania.

- Mennnica w Kremnicy nie będzie już w stanie wybić kolejnych monet - powiedział Barath. Zapewnił jednak, ze nie widzi powodu do paniki, ponieważ do 16 stycznia na Słowacji będzie można jeszcze płacić w koronach.

2 miliony takich "zestawów" rozeszły się w ciągu kilku godzin. Słowacka mennica w Kremnicy wypuściła na rynek 2 miliony "startowych zestawów" euromonet dokładnie miesiąc przed wejściem do strefy euro aby pomóc obywatelom w pierwszych dniach obowiązywania nowej waluty.

Za 500 koron można każdy mógł nabyć niewielką paczuszkę zawiniętą w celofan, która zawierała 45 monet o wartości 16 euro i 6 centów.

Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora