- Nie mam wątpliwości co do tego, że pole do obniżek stóp procentowych jest teraz otwarte. Ja bym to pole zagospodarował w sposób bardzo wyważony - więcej małych obniżek w stosunkowo nieodległym czasie, niż jakieś agresywne obniżki skupione w jednym miesiącu – mówił Filar w TVN CNBC.

Obniżenie głównej stopy poniżej 4 punktów procentowych jego zdaniem byłoby już ryzykowne.