Nasze łączne wydatki na wodę butelkowaną w sklepach, lokalach gastronomicznych oraz stacjach benzynowych będą więc o 200 mln zł wyższe niż przed rokiem. Jeszcze szybkiego tempa wzrostu spodziewają się producenci. Ich zdaniem sprzedaż wody ma szansę urosnąć w tym roku w Polsce nawet o kilkanaście procent. Duży wpływ na tegoroczne wyniki branży będzie miała sprzedaż w lipcu. Z powodu fali upałów sprzedaż wody zwiększyła się wówczas w Polsce o niemal jedną trzecią – szacuje branża.
– Tylko na początku lipca liczba zamówień w porównaniu do czerwca był o 40 proc. wyższa – mówi Ilona Woźniak z Żywca Zdroju, lidera polskiego rynku wody należącego do francuskiego koncernu Danone. Udany dla firmy powinien być także cały 2010 r. Jej sprzedaż powinna być o 15 – 17 proc. wyższa niż w 2009 r.
Jednak rosnąca sprzedaż wody to nie wyłącznie zasługa wysokich temperatur. Popytu na na nią nie zahamował ani kryzys ani niskie temperatur na początku tego roku. Nielsen (firma bierze pod uwagę wyłącznie sprzedaż w sklepach i na stacjach benzynowych) podaje, że pierwszej połowie 2010 r. sprzedaż wody zwiększyła się w Polsce o 10 proc. Nasze wydatki na nią poszły w górę o 11 proc., do ok. 1,25 mld zł.
– Kategoria wody rozwija się obecnie najszybciej wśród napojów bezalkoholowych – mówi Iwona Jacaszek, dyrektor do spraw korporacyjnych Coca – Cola HBC Polska, czwartej na polskim rynku wody. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2010 r.
Małgorzata Skonieczna z koncernu PepsiCo, który w Polsce oferuje markę górska natura wyjaśniają, że rosnący popyt na wodę w naszym kraju ma związek z tym, że Polacy przywiązują coraz większą uwagę do zdrowego trybu życia.