- Płacę podatki w Polsce, wiem jakie to skomplikowane - przyznał Thomas Laursen, ekonomista Banku Światowego na konferencji prezentującej najnowszy ranking Paying Taxes. - Mam jednak nadzieję, że w przyszłym roku sytuacja się poprawi i Polska awansuje jeszcze wyżej.
W ocenie Katarzyny Czarneckiej-Żochowskiej z PwC 121 pozycja to dobre i złe miejsce. - Jeśli weźniemy pod uwagę spadek liczby płatności z 40 do 29 i spadek liczby godzin poświęconych na wypełnianie deklaracji i płacenie podatków z 418 do 325 to mamy powody do zadowolenia - wyjaśniła Żochowska. - Także całkowita stawka podatkowa na poziomie 42,3 proc., czyli poniżej globalnej wynoszącej 47,8 proc. to też nieźle. My jednak powinniśmy się porównywać z najbliższym otoczeniem. A w Dani np. przedsiębiorcy płacą podatki tylko 9 razy w ciągu roku, poświęcają na to 135 godzin, a całkowita stawka podatkowa wynosi 29,2 proc. Jej zdaniem sytuację może poprawić przeniesienie całości płatności do internetu. Poza tym konieczne jest też uproszczenie systemu podatkowego oraz zmniejszenie liczby dokonywanych przez rząd nowelizacji ustaw podatkowych. - Po każdej zmianie podatnicy na nowo muszą się przepisów nauczyć - argumentowała ekspert PwC. - Warto byłoby też zmienić język przepisów na bardziej ludzki i stworzyć jednolity plan działań legislacyjnych.
Obecny na spotkaniu wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz zapewniał, że resort stara się wprowadzać jak najwięcej zmian przyjaznych podatnikom. - W ostatnim czasie zmieniła się filozofia działania aparatu skarbowego - wyjaśniał wiceminister. Urzędy skarbowe stały się usługodawcą. Parafianowicz wyjaśnił też, że to, co teoretycznie pogarsza naszą pozycję w rankingu - czyli liczba płatności, jest tak naprawdę korzystne dla przedsiębiorcy. - Ma on wolną rękę w wyborze formy i rodzaju płatności - może to zrobić raz, a może też płacić podatki co miesiąc - stwierdził wiceminister. Zdradził też, że resort pracuje nad innymi zmianami, które uproszczą kontakty z fiskusem. Już wkrótce mają zniknąć NIP-y dla osób nie prowadzących działalności gospodarczej - wystarczy posługiwać się peselem. - Mamy też zamiar stworzyć tzw. jedno okienko dla małych firm w urzędach skarbowych, tak aby drobni przedsiębiorcy nie musieli ganiać po urzędach załatwiając formalności. Zrobi to za nich urzędnik skarbówki - wyjaśnił Parafianowicz.
W tegorocznym rankingu Paying Taxes największy skok, jeśli chodzi o przyjazność systemu skarbowego w odniesieniu do podatnika zrobiła Tunezja. Tam wszystkie podatki można już płacić drogą ektroniczną, z czego bardzo chętnie korzystają podatnicy.- Rządzący muszą zwracać na ten aspekt większą uwagę, ponieważ nieskomplikowany i przyjazny system podatkowy jest ważny dla wzrostu PKB i ograniczeniu szarej strefy - zastrzegł Marcin Piątkowski,ekonomista Banku Światowego.
