Zależnie od standardu hotelu, który wybierzemy do naszego rachunku trzeba będzie doliczyć najczęściej 3 euro za noc. 2 euro, jeśli zatrzymujemy się w pensjonatach, albo bardzo tanich noclegowniach. Nowego podatku nie płacą dzieci do lat 10. Natomiast opłata jest pobierana niezależnie od tego, kiedy zrobiona była rezerwacja i kasuje ją hotel, czy pensjonat, kiedy płacimy rachunek. Nie ma znaczenia w jaki sposób została dokonana rezerwacja- przez Internet, telefonicznie, czy osobiście.
Turismo Roma, który jest odpowiedzialny za pobieranie tej opłaty ujawnił, że środki mają być przekazywane na „lepszą organizację usług świadczonych przez miasto” i zapewnić, że turyści będą mogli korzystać z doskonałych warunków dla rozrywki i wypoczynku.
Międzynarodowe organizacje turystyczne są oburzone tą decyzją. Stowarzyszenie Europejskich Turoperatorów zapowiada, że rzymski instytucje będą przez nie skrupulatnie kontrolowane. Zdaniem SET nowa opłata został wprowadzona bez odpowiedniej poprzedzającej informacji.
„Protestujemy przeciwko wprowadzaniu takich podatków, które są narzucane bez odpowiedniej informacji. Zrobimy wszystko, aby Turismo Roma podał informację na czym polegają ułatwienia dla turystów, za które muszą przymusowo płacić. Stowarzyszenie obawia się, że w sytuacji dużych cięć w administracji pozyskane w ten sposób środki mogą stanowić źródło dofinansowania urzędniczych pensji.
Większość turoperatorów zapowiedziała, że pokryje nowy podatek i nie będzie nimi obciążać klientów. Dlatego warto przy robieniu rezerwacji na rzymskie wakacje zapytać kto i kiedy zostanie obciążony nowym podatkiem w naszym wypadku. Niestety nikt nie pokryje podatku, który muszą zapłacić turyści indywidualni. Dla tych wakacje dla czteroosobowej rodziny podrożeją o 12 euro dziennie.