Strategia Tauronu zakłada budowę atomu

Budowa elektrowni atomowych pojawia się w strategiach polskich koncernów jako sposób na ominięcie unijnych limitów

Publikacja: 10.05.2011 03:13

Strategia Tauronu zakłada budowę atomu

Foto: Bloomberg

Przygotowania do budowy elektrowni jądrowej są elementem strategii zaktualizowanej niedawno przez drugi co do wielkości koncern energetyczny – katowicki Tauron. W płynących ze spółki informacjach energetyka atomowa jest wymieniana jednym tchem z energetyką wiatrową i biogazową. Jednocześnie Tauron więcej uwagi poświęca gazowi kosztem węgla.

Wyraźnie więc widać, że chociaż to Polska Grupa Energetyczna jako rynkowy lider została wyznaczona do budowy pierwszego polskiego atomu, to również inne firmy z branży analizują swoje możliwości w tym względzie. Skłania je do tego unijna polityka wymuszająca budowę źródeł energii odnawialnych i niskiej emisji dwutlenku węgla.

Dotychczas  Tauron deklarował, że chce przede wszystkim osiągnąć samą gotowość do przyszłej budowy elektrowni jądrowej. Z tym wiąże się na przykład trwające już kształcenie kadr i zdobywanie kompetencji poprzez współpracę z zagranicznymi partnerami. Dużo więcej jednak się w tej sprawie dotychczas nie wydarzyło.

Jakie nowe działania będą wynikać z aktualizacji strategii? Tego przedstawiciele spółki wczoraj nie wyjaśnili. Jednak już jutro zarząd Tauronu może powiedzieć więcej podczas publikacji wyników finansowych za I kw. 2011 r.

55 mld zł

nawet tyle może kosztować PGE budowa polskiego atomu

Pod koniec ubiegłego roku media zelektryzowały przypuszczenia, jakoby w energetyce jądrowej Tauron miał współpracować z KGHM, zwłaszcza że Polska Miedź chce się rozwijać w energetyce.

Mniejsza od Tauronu i PGE poznańska Enea również chciałaby budować elektrownię jądrową. Nie można wykluczyć, że będzie się ona ścigać  z Tauronem o to, kto drugi po PGE będzie budować siłownię w tej technologii w Polsce.

Enea deklaruje, że chciałaby wybudować elektrownię w Klempiczu koło Poznania lub w Kozienicach (województwo  mazowieckie). Ewentualna elektrownia atomowa Enei miałaby mniejszą moc od tej planowanej przez PGE; miałaby dwa bloki po około 1000 lub 1200 MW każdy. Koszt jej wybudowania szacowany jest na około 16 mld zł.

Na lukratywne kontrakty liczą tymczasem zarówno polskie firmy budowlane, jak i zagraniczni dostawcy technologii, tacy jak Areva, Westinghouse czy GE Hitachi.

 

Przygotowania do budowy elektrowni jądrowej są elementem strategii zaktualizowanej niedawno przez drugi co do wielkości koncern energetyczny – katowicki Tauron. W płynących ze spółki informacjach energetyka atomowa jest wymieniana jednym tchem z energetyką wiatrową i biogazową. Jednocześnie Tauron więcej uwagi poświęca gazowi kosztem węgla.

Wyraźnie więc widać, że chociaż to Polska Grupa Energetyczna jako rynkowy lider została wyznaczona do budowy pierwszego polskiego atomu, to również inne firmy z branży analizują swoje możliwości w tym względzie. Skłania je do tego unijna polityka wymuszająca budowę źródeł energii odnawialnych i niskiej emisji dwutlenku węgla.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu