Mamy problem ze zrozumieniem zapisów umów

Mnożenie wymogów utrudnia konsumentom wybór

Publikacja: 25.05.2011 04:55

Największy problem klienci mają z przebrnięciem przez przesadnie długie umowy z bankami i ubezpieczy

Największy problem klienci mają z przebrnięciem przez przesadnie długie umowy z bankami i ubezpieczycielami.

Foto: Rzeczpospolita

Przesadnie rozbudowane zapisy uniemożliwiają klientom świadomy wybór usług finansowych. Z danych Komisji Europejskiej wynika, że największym problemem dla klientów zawierających umowy dotyczące usług finansowych są ich przesadna długość oraz zbyt mały druk.

– Wymogi prawne nakładają obowiązek zawarcia w umowie tak wielu zapisów, że w rezultacie klient dostaje książkę. I nie dotyczy to tylko instytucji finansowych, ale też jest powszechne przy kupnie telefonu komórkowego – mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.

Klient wszechwiedzący

Z kolei z badania zrealizowanego przez Deutsche Bank wynika, że klienci stosunkowo mało wykorzystują przekazywaną im przez fachowców wiedzę i często są zbyt przekonani o własnej nieomylności. – Właśnie z powodu mało racjonalnych decyzji klientów tak duża odpowiedzialność spoczywa na instytucjach finansowych. To szczególnie istotne ze względu na duże zróżnicowanie potrzeb poszczególnych osób – zauważa Sophie Ahlswede z Deutsche Banku.

Trudności ze zrozumieniem zapisów, a w efekcie często zakup nieodpowiedniej usługi, ma odzwierciedlenie w liczbach. Z danych ZBP wynika, że w 2011 r. obniżyło się społeczne zaufanie do instytucji finansowych. Bankom ufa 41 proc. osób (w 2010 r. 54 proc.), ubezpieczycielom tylko 21 proc. (rok wcześniej 36 proc.), a funduszom inwestycyjnym co piąty Polak (spadek o 1 pkt proc.). Na niezmienionym poziomie 56 proc. pozostaje odsetek osób ufających bankom, z których usług korzysta. – Spadek zaufania można zaobserwować nie tylko względem instytucji finansowych, ale także w bardziej prozaicznych dziedzinach życia. Problemy w Europie wpływają na nasze samopoczucie, ponieważ koszty kryzysu w mniej lub bardziej bezpośredni sposób poniesiemy wszyscy – zauważa Pietraszkiewicz.

Trzeba uprościć

Branża jest zgodna w kwestii potrzeby uproszczenia zapisów w umowach i konieczności edukacji społeczeństwa. Świadomy mechanizmów rządzących różnymi produktami finansowymi klient dokona świadomego wyboru. Przełoży się to na jego zadowolenie.

Przesadnie rozbudowane zapisy uniemożliwiają klientom świadomy wybór usług finansowych. Z danych Komisji Europejskiej wynika, że największym problemem dla klientów zawierających umowy dotyczące usług finansowych są ich przesadna długość oraz zbyt mały druk.

– Wymogi prawne nakładają obowiązek zawarcia w umowie tak wielu zapisów, że w rezultacie klient dostaje książkę. I nie dotyczy to tylko instytucji finansowych, ale też jest powszechne przy kupnie telefonu komórkowego – mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli