Reklama

Zarobić na greckiej tragedii

Fundusze hedgingowe z USA i Wielkiej Brytanii starają się zarobić na handlu greckimi obligacjami. Jeśli nie zgodzą się na rządową propozycję swapów sowicie zarobią na bankructwie Grecji, kosztem europejskich banków

Publikacja: 12.01.2012 13:07

Zarobić na greckiej tragedii

Foto: AFP

Saba Capital Management, założony przez byłego tradera obligacji Deutsche Banku Boaza Weinsteina, York Capital Management, obracający 14 mld dolarów fundusz założony przez Jamie'go Dinana oraz londyński CapeView Capital mają w swoich portfelach pokaźne pozycje w greckich obligacjach  - mówią osoby mające dostęp do informacji o transakcjach na rynku obligacji, które nie chcą ujawniać swojej tożsamości. Władze funduszy odmówiły komentarza w tej sprawie.

Fundusze o wysokim ryzyku zgromadziły papiery w czasie kiedy rząd nakłania inwestorów aby zaakceptowali swapy, które spowodują ponad 50 procentowe straty dla obligatariuszy.

Umowa mająca zapobiec uruchomieniu  CDSów, które mogą spowodować straty banków w regionie jest dobrowolna. Fundusze hedgingowe mogą się jednak na nią nie zgodzić.

- Branża finansowa podzieliła się na dwie grupy. Pierwsza chce nadal walczyć, a druga chce zrobić jak najlepszy interes przy obecnych warunkach i iść dalej – mówi Sudeep Singh, menedżer funduszu hedgingowego Matrix Group.

Niektórzy zarządzający nie są zainteresowani akceptowaniem swapu zaproponowanego przez rząd i żądają pełnej wypłaty.

Reklama
Reklama

Jeśli Grecja nie zapłaci tyle ile jest winna funduszom uruchomione zostaną CDSy, czyli instrumenty pochodne służące przenoszeniu ryzyka kredytowego, wyceniające ryzyko bankructwa kraju.

Władze i regulatorzy z krajów Unii Europejskiej próbowali zapobiec bankructwu Grecji, ponieważ uruchomienie egzekucji CDSów natchnęłoby traderów do zawierania zakładów przeciwko innym zadłużonym krajom z Europy takim jak Włochy, Portugalia, czy Hiszpania.

Według nieoficjalnych informacji greckie władze spotykały się z władzami funduszy w celu wyjaśnienia sytuacji suwerennych obligacji tego kraju, ale wyniki tych spotkań nie są znane.

Zdaniem założyciela funduszu Saba cena jaką zapłacił fundusz za obligacje greckie określa  prawdopodobieństwo bankructwa tego kraju na 75 proc.

Saba Capital Management, założony przez byłego tradera obligacji Deutsche Banku Boaza Weinsteina, York Capital Management, obracający 14 mld dolarów fundusz założony przez Jamie'go Dinana oraz londyński CapeView Capital mają w swoich portfelach pokaźne pozycje w greckich obligacjach  - mówią osoby mające dostęp do informacji o transakcjach na rynku obligacji, które nie chcą ujawniać swojej tożsamości. Władze funduszy odmówiły komentarza w tej sprawie.

Reklama
Finanse
„Luka” w PPK, czyli niewielki zysk dzisiaj, wielka strata w przyszłości
Finanse
Zderegulować obawy przed IPO. Jak przywrócić giełdę polskim firmom
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Reklama
Reklama