Obrazujący nastroje niemieckich przedsiębiorców indeks klimatu gospodarczego instytutu Ifo (Ifo Business Climate) spadł do 105,3 pkt z 106,9 pkt przed miesiącem. To najniższy jego poziom od marca 2010 r.
Dane są gorsze od prognoz rynkowych. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 105,6 pkt. Publikowany przez instytut Ifo subindeks ocen bieżącej sytuacji gospodarczej Niemiec nieoczekiwanie wzrósł w czerwcu do 113,9 pkt. z 113,2 pkt., podczas gdy oczekiwano jego spadku do 112,3 pkt. Subindeks ocen koniunktury w kolejnych 6 miesiącach spadł natomiast do 97,3 pkt. z 100,8 pkt. w maju. Rynek prognozował jego spadek do 99,8 pkt.
Firma Ifo, która ma siedzibę w Monachium, co miesiąc pyta siedem tysięcy niemieckich przedsiębiorców o zamówienia, zapasy towarów, poziom produkcji, ceny i zatrudnienie.
Gorszy odczyt indeksu Ifo to już kolejna ostrzegawcza informacja z nimieckiej gospodarki. We wtorek indeks oczekiwań analityków i inwestorów w Niemczech (ZEW) spadł do poziomu najniższego od 14 lat. Z kolei wczoraj odczyty czerwcowych PMI la niemieckich sektorów usług i przemysłu odnotowały spadki.
Gospodarka Niemiec, która w pierwszym kwartale powiększyła się o 0,5 proc., traci tempo z powodu programów oszczędnościowych w krajach strefy euro negatywnie wpływających na nastroje konsumentów i popyt na niemiecki eksport.