Agencja Reuters zapytała ekspertów, jaki będzie ten rok w rosyjskiej gospodarce. Prognoza nie jest dobra. Ekonomiści spodziewają się obniżenia tempa wzrostu PKB do 0,5 proc.; inwestycje zmniejszą się o 3 proc. (i tak są już najniższe w historii) a inflacja sięgnie 7,6 proc. (drugi kwartał). Średnio roczny wzrost cen ma być na poziomie 6,3 proc.
Agencja Prime przypomina, że w I kw. według danych Rosstat PKB zyskał 0,9 proc. rok do roku. Po czterech miesiącach wzrost wyniósł 1 proc.. Bank Rosji spodziewa się spowolnienia wzrostu cen pod koniec roku, dzięki ustabilizowaniu kursu rubla. Rosyjski pieniądz zyskał już 6 proc. do dolara od marcowego minimum. Ekonomiści oczekują na koniec roku, że kurs będzie na poziomie 36,2 rubla za dolara. Ich zdaniem bank centralny dopiero w IV kw. obniży stopy procentowe o 50 pkt. bazowych.
Nie ma natomiast nadziei na wzrost inwestycji w Rosji. Aneksja Krymu skutecznie odstraszyła zagraniczny kapitał. Dlatego bank centralny wzmacnia swoją pozycję w walce z wyprowadzaniem z banków i firm poufnych informacji i manipulowaniem informacjami. Ma to poprawić zaufanie inwestorów do rosyjskiego rynku.