- Mamy teraz i problemy i silne strony. Dziś Rosja , wraz z częścią świata, przechodzi przez trudny okres. W Rosji może to być jeden z najtrudniejszych okresów. Poważne znaczenie dla Rosji ma fakt, że zawaliły się ceny ropy, gwałtownie spadł kurs rubla a kraj od półtora roku znajduje się od sankcjami, co nie poprawia naszej sytuacji gospodarczej - mówił Dmitrij Miedwiediew podczas rozpoczętego dziś na Filipinach szczytu APEC (Wspólnota Gospodarcza Azji i Pacyfiku).
Premier Rosji zapewnił, że pomimo tych trudności „sytuacja w gospodarce jest dostatecznie stabilna".
- Radzimy sobie z wahaniami cen, zachowując zainteresowanie inwestorów naszym rynkiem. Oczywiście większość inwestorów zagranicznych, którzy pracują w naszym kraju, stara się zachować to nastawienie - cytuje agencja Prime.
Miedwiediew dodał, że pomimo pewnych negatywnych faktów są też momenty pozytywne, a Rosja chce rozwijać dobre stosunki z krajami APEC.
- Może nie wszystkim się to u nas podoba, ale dla inwestorów jest nieźle, gdy rubel jest słaby i można kupować rosyjskie aktywa dużo taniej aniżeli w przeszłości. I oni to wykorzystują - zapewnił Miedwiediew.