Reklama
Rozwiń

Ron Howard zrobi film o „bidokach”

Netflix walczy o swojego pierwszego Oscara, którego może przynieść mu „Roma” Alfonso Cuarona, ale w pracownicy firmy już pracują nad filmami, które mogą ich firmie przynieść kolejne sukcesy w przyszłości. Właśnie ogłoszono, że platforma streamingowa w całości sfinansuje następne prestiżowe przedsięwzięcie - nowy film Rona Howarda „Elegia dla bidoków” („Hillbilly Elegy”).

Aktualizacja: 28.01.2019 09:33 Publikacja: 28.01.2019 09:21

Ron Howard

Ron Howard

Foto: Wikimedia Commons, Attribution 3.0 Unported (CC BY 3.0), David Shankbone

Vanessa Taylor, współ-laureatka Oscara za scenariusz „Kształtu wody” zaadaptowała bestsellerowe pamiętniki J.D. Vance’a, komentatora politycznego w CNN, który wyrósł w małym mieście w Ohio, a przed skończeniem prawa w Yale służył w wojsku i brał udział w wojnie w Iraku. Jego „Elegia dla bodoków” przez wiele miesięcy utrzymywała się na liście bestsellerowów „New York Timesa” i została sprzedana w samych Satnach ponad 2 mln. egzemplarzy (w Polsce wydały ją „Marginesy”). To historia dorastania w amerykańskim tzw. „pasie rdzy”, ale też opowieść o zagłębiającej w kryzysie kulturze buałych Amerykanów z klasy robotniczej. Tę opowieść o degradacji ciężko pracujących ludzi część krytyków uznała za analizę przyczyn, dla których po latach wygrał wybory Donald Trump. 

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Film
Jak Vera Brandes zorganizowała słynny solowy koncert Keitha Jarretta w Kolonii?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Patronat Rzeczpospolitej
19. BNP Paribas Dwa Brzegi: Złota Palma z Cannes na otwarcie, Marcin Dorociński bohaterem retrospektywy
Film
Zmarł Michael Madsen, znany aktor filmów Quentina Tarantino
Film
Dinozaury, Superman i „Vinci 2" Machulskiego. Co czeka na nas w kinach latam?
Film
Nowa „Lalka" Netfliksa. Czym nas zaskoczy serial Maślony z Drzymalską i Szuchardtem?