Początek lat 30. ubiegłego stulecia. Trzech braci Bondurant: Forrest (Tom Hardy), Howard (Jason Clarke) i najmłodszy Jack (Shia LaBeouf) pędzą nielegalnie bimber, tak jak większość rodzinnych klanów w górzystym hrabstwie Franklin w stanie Wirginia. Jednak jako jedyni nie zamierzają podporządkować się dyktatowi skorumpowanego sędziego i jego prawej ręki: sadystycznego agenta federalnego Charliego Rakesa (Guy Pearce), co prowadzi do krwawej wojny...
Tom Hardy, odtwórca głównej roli w „Gangsterze" o czasach prohibicji
Cave napisał scenariusz na kanwie wspomnień Matta Bonduranta, wnuka Jacka, którego w filmie gra LaBeouf. Tyle że w „Gangsterze" nie chodzi o pieczołowitą rekonstrukcję faktów, ale przede wszystkim o odtworzenie klimatu barbarzyńskiego świata, w którym stosowanie przemocy jest jedynym sposobem na przetrwanie.
Najlepsza w filmie jest rola Hardy'ego jako Forresta Bonduranta – faceta, który uwierzył w otaczającą go legendę niezniszczalnego człowieka.