Bosonoga contessa i jej mężczyźni

Uwodzicielka i skandalistka Ava Gardner była kobietą nie poddającą się sile konwenansów.

Publikacja: 09.06.2017 08:02

Foto: Planete+

– Czuję się szczęśliwa tylko wtedy, gdy nic nie robię – wyznawała. – Nie rozumiem ludzi, którzy lubią pracować i mówią o tym, jakby to był jakiś obowiązek.

„Pandora i latający Holender” – ten mroczny film uważany jest za jeden z najważniejszych w dorobku Avy Gardner. Ale potem była też niemniej słynna „Bosonoga contessa”, czy „Noc iguany”. Ona zaś nie znosiła przymusu i pracy w filmie, która rzadko ją bawiła. Role przyjmowała wtedy, gdy potrzebowala pieniędzy, wiele z nich zdarzyło się też w trzeciorzędnych obrazach. Miała ponoć cygańską duszę i nie obchodził ją gwiazdorski wizerunek, w jaki próbowano ją wtłoczyć. Nienawidziła udzielać wywiadów i unikała ich konsekwentnie.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu