Chloe w Multikinie i NoveKino

USA, Francja, Kanada 2009, reż. Atom Egoyan, wyk. Julianne Moore, Liam Neeson, Amanda Seyfried, kina: Multikino: Targówek, Ursynów, NoveKino: Wisła.

Publikacja: 12.11.2010 12:33

Seksualne obsesje i pragnienia bohaterów są u Egoyana przede wszystkim stanem umysłu

Seksualne obsesje i pragnienia bohaterów są u Egoyana przede wszystkim stanem umysłu

Foto: Syrena Films

Intrygujący film o pożądaniu, obsesji i nieuświadomionych pragnieniach. Reżyser Atom Egoyan udanie balansuje między podszytym erotyzmem thrillerem a studium psychologicznym o ludzkiej naturze. Niestety, niebanalna opowieść zmierza do konwencjonalnego finału.

Catherine (Moore) i David (Neeson) są wieloletnim małżeństwem, które mieszka w Toronto. Ona jest cenionym ginekologiem. On pracuje jako profesor w college’u – jest specjalistą od opery. Kiedy ich poznajemy, coś już się między nimi wypaliło.

Catherine właśnie przygotowuje dla Davida urodzinowe przyjęcie. Mąż ma wrócić z wykładu w innym mieście, ale dzwoni, że spóźnił się na samolot i nie dotrze na czas. Następnego dnia Catherine odkrywa w jego telefonie zdjęcie z atrakcyjną blondynką. Podejrzewa Davida o zdradę. Składa więc propozycję Chloe (Seyfried), call girl, na którą zwróciła uwagę kilka dni wcześniej. Dziewczyna ma uwieść Davida i zdać relację z przebiegu ich romansu.

W tym momencie rozpoczyna się wciągająca gra między bohaterami, w której mężczyzna jest jedynie pozbawionym znaczenia pionkiem. To relacja kobiet – pełna fałszywych wyobrażeń i tłumionych emocji – wysuwa się na pierwszy plan. Catherine jest przekonana, że to ona kontroluje sytuację, ale – ulegając fascynacji call girl – staje się ofiarą własnej intrygi.

Fabuła jest podszyta erotycznym napięciem. Jednak nie za sprawą eksponowania nagich ciał czy seksownych sylwetek. Suspens wywołuje enigmatyczny rysunek postaci. Dla Catherine zagadką jest nie tylko jej mąż, ale także Chloe, która perfekcyjnie potrafi odczytywać pragnienia klientów, choć sama pozostaje nieprzenikniona. Poza tym seksualne obsesje i pragnienia bohaterów są u Egoyana przede wszystkim stanem umysłu. Uwodzenie odbywa się poprzez słowa.

„Chloe” jest remakiem francuskiego thrillera Anne Fontaine. Ma w sobie coś z dawnych kryminałów Hitchcocka i Clouzota. Tyle że pieczołowicie budowany klimat niszczą fabularne uproszczenia, a schematyczny finał, jakby skopiowany z „Fatalnego zauroczenia”, jest wydumany.

Intrygujący film o pożądaniu, obsesji i nieuświadomionych pragnieniach. Reżyser Atom Egoyan udanie balansuje między podszytym erotyzmem thrillerem a studium psychologicznym o ludzkiej naturze. Niestety, niebanalna opowieść zmierza do konwencjonalnego finału.

Catherine (Moore) i David (Neeson) są wieloletnim małżeństwem, które mieszka w Toronto. Ona jest cenionym ginekologiem. On pracuje jako profesor w college’u – jest specjalistą od opery. Kiedy ich poznajemy, coś już się między nimi wypaliło.

Film
„Fenicki układ” Wesa Andersona: Multimilioner walczy o przyszłość
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Film
Hermanis piętnuje źródło rosyjskiego faszyzmu u Dostojewskiego. Pisarz jako kibol
Film
Polskie dokumentalistki triumfują na Krakowskim Festiwalu Filmowym
Film
Nie żyje Loretta Swit, major "Gorące Wargi" z serialu "M*A*S*H"
Film
Cannes 2025: Złota Palma dla irańskiego dysydenta