Kino niezależne - festiwale na jesień

Po rocznej przerwie do stolicy powraca Międzynarodowe Forum Niezależnych Filmów Fabularnych. A to niejedyna listopadowa propozycja kina niezależnego. Tuż po nim rozpocznie się Grand Off

Aktualizacja: 17.11.2010 11:56 Publikacja: 16.11.2010 14:12

*W konkursie na najlepszą fabułę Grand Off można zobaczyć m.in. wielokrotnie nagradzany „Hanoi – War

*W konkursie na najlepszą fabułę Grand Off można zobaczyć m.in. wielokrotnie nagradzany „Hanoi – Warszawa” Katarzyny Klimkiewicz, którego akcja rozgrywa się na Stadionie Dziesięciolecia

Foto: materiały prasowe

– Warszawa to centrum kultury alternatywnej. Międzynarodowa impreza musi odbywać się tutaj. Postanowiliśmy więc zaryzykować i znów ją tu zorganizować – mówi Michał Końca, dyrektor rozpoczynającego się w środę 9. Międzynarodowego Forum Niezależnych Filmów Fabularnych im. Jana Machulskiego (17 – 21.11).

To jedna z największych i najstarszych imprez tego typu. Choć od początku była związana ze stolicą, to w ubiegłym roku odbyła się w Białymstoku.

– Na pięć dni przed pierwszymi planowanymi pokazami ratusz ogłosił, że nie da nam dotacji. Nie mieliśmy wyjścia, musieliśmy odwołać cały festiwal – wspomina Końca i dodaje, że Białystok, gdzie wydarzenie zostało przeniesione, przyjął MFNFF bardzo ciepło.

– Mieliśmy tam jednak liczne problemy logistyczne, np. z dojazdem zagranicznych gości z Okęcia czy transportem kolejowym – mówi Końca i zaprasza m.in. na pokazy 28 filmów nominowanych do Nagrody im. Jana Machulskiego, najważniejszego wyróżnienia przyznawanego polskim produkcjom niezależnym oraz prezentacje 29 obrazów w międzynarodowym konkursie głównym. Wszystkie odbędą się w Centralnym Basenie Artystycznym.

Podobną propozycję ma rozpoczynający się dzień po zakończeniu MFNFF w kinie Luna Grand Off (22 – 29.11). Najważniejszym wydarzeniem odbywającego się po raz czwarty festiwalu będzie przyznawanie Światowych Nagród Filmowych Niezależnych.

– Gdy zaczynaliśmy, nie spodziewaliśmy się, że kino niezależne tak bardzo urośnie w siłę – mówi Witold Kon, szef fundacji Cinema Art, organizator wydarzenia.

O wzrastającym zainteresowaniu tą sztuką mówią liczby.

– Przy pierwszej edycji nadesłano do nas 300 prac. Teraz dostaliśmy ich niemal 900 – wylicza Kon.

Do konkursu dopuszczono ponad 50, nominowanych w 9 kategoriach filmów. Nie było to łatwe. Bo jak np. określić, co jest kinem niezależnym, a co nie?

– Dla nas to filmy, które nieważne jak potoczy się ich przyszłość, powstały w celach niekomercyjnych – tłumaczy Paweł Łęski, członek kolegium Grand Off. Więcej o festiwalach na [link=http://www.mfnff.pl]www.mfnff.pl[/link] oraz [link=http://www.grandoff.eu]www.grandoff.eu[/link].

Film
„Fenicki układ” Wesa Andersona: Multimilioner walczy o przyszłość
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Film
Hermanis piętnuje źródło rosyjskiego faszyzmu u Dostojewskiego. Pisarz jako kibol
Film
Polskie dokumentalistki triumfują na Krakowskim Festiwalu Filmowym
Film
Nie żyje Loretta Swit, major "Gorące Wargi" z serialu "M*A*S*H"
Film
Cannes 2025: Złota Palma dla irańskiego dysydenta