Lokaty mają atrakcyjne, jak na obecne warunki, oprocentowanie tylko wtedy, kiedy klient zakłada depozyt w danym banku po raz pierwszy lub dysponuje świeżo zgromadzonym kapitałem. Konta oszczędnościowe, które jeszcze niedawno nierzadko wygrywały z lokatami (ale już tak nie jest), są teraz oferowane na podobnych zasadach.
W miarę korzystne są tylko oferty promocyjne, które obowiązują przez trzy, cztery, maksymalnie sześć miesięcy. Potem w większości banków odsetki stają się symboliczne.
W promocji jak na lokacie
Najlepszą promocję dotyczącą kont oszczędnościowych znajdziemy w T-Mobile Usługi Finansowe. Jednak 3 proc. w skali roku mogą dostać jedynie nowi klienci i to tylko przez trzy miesiące od otwarcia konta. Przez kolejne trzy miesiące mogą liczyć na 1,5 proc., jeżeli do banku będzie wpływało wynagrodzenie.
Po raz pierwszy od wielu lat do walki o depozyty przystąpiło Pekao, które dotąd oferowało słabe stawki. Jego konto znalazło się wśród trzech najlepszych dla wkładu do 10 tys. zł. Osoby, które nie miały w ubiegłym roku rachunku Dobry Zysk, mogą założyć konto oszczędnościowe z oprocentowaniem 2,7 proc.; takie odsetki będą naliczane przez pół roku.