Pryszczaty nastolatek, zamknięty w swoim pokoju i grający godzinami na komputerze, zawalający przy tym obowiązki szkolne i relacje z rówieśnikami, wyobcowany i nieinteresujący się niczym poza grami wideo – tak z reguły wyobrażamy sobie osoby, które przesiadują przed ekranem, pochłonięte cyfrową rozrywką. Ale to – jak się okazuje – całkowicie błędne wyobrażenie.
Świeżo opublikowane dane Norstat, Legion Lenovo (raport „Fenomen dojrzałego gracza") oraz badanie Jestemgraczem.com mogą zaskakiwać. Dwie niezależne analizy pokazują bowiem, że przeciętny Polak grający na komputerze lub konsoli wymyka się stereotypom. I to bardzo.