Inwestorzy obawiają się jednak zmiany sprzyjającego do tej pory spółce trendu, dlatego jej akcje staniały w Kopenhadze o 11,78 proc. do 206 koron.

Prezes Ditlev Engel oświadczył na spotkaniu z inwestorami, że duńska firma ma niezmieniony poziom zamówień. Kryzys wpłynął jednak na potencjalnych klientów w niektórych regionach. W części przypadków banki wycofały się także z finansowania planowanych projektów. Vestas zapewnia, że może jednak udzielić klientom pomocy w znalezieniu nowych partnerów do sfinansowania projektów i udowodnić im, że sytuacja firmy jest dobra.

Spółka korzysta od dawna z rosnącego popytu na odnawialne źródła energii, jednak jej akcje straciły od sierpnia 68 proc. z powodu obaw, że kryzys finansowy i tańsza ropa zmniejszą wzrost gospodarczy.