Władze obu spółek przekonują, że podpisanie umowy to ważny krok w rozwoju dla obu spółek w segmencie smarów i olejów samochodowych. Lotos zyska między innymi szerszy dostęp do grona klientów - Inter Cars jest nie tylko liderem rynku części i akcesoriów, ale też współpracuje w różnej formie z siecią około tysiąca warsztatów samochodowych - tłumaczy Jacek Neska, prezes spółki Lotos Oil.
– Z naszej perspektywy ostatnie kilka lat, to czas fundamentalnych zmian w modelu dystrybucji środków smarnych. Jeszcze kilka lat temu, podstawowym ogniwem była hurtownia olejowa. Dziś miejsce to zajęły firmy takie, jak Inter Cars, które poprzez sieć swoich filii docierają bezpośrednio do warsztatów – wyjaśnia Robert Kierzek, wiceprezes zarządu Inter Cars. – Od kilu lat notujemy stały dwucyfrowy wzrost sprzedaży olejów. Ważne jest i to, że dziś żaden warsztat nie kupuje na zapas, tylko pod konkretne czynności obsługowe. Zatem jeżeli ilość zamówień nie spada, lecz rośnie – to znaczy, że warto współpracować z dobrym partnerem – dodaje Kierzek. Jak wyjaśnia Piotr Remiszewski, kierownik działu środków smarnych w Inter Cars, do tej pory oleje produkowane przez Grupę Lotos trafiały do punktów sprzedaży Inter Cars poprzez pośredników.
– Teraz będziemy je otrzymywać bezpośrednio, co korzystnie wpłynie na nasze marże. Umowa obniży również koszty związane z logistyką - do tej pory dostarczaniem produktów Lotosu do naszych regionalnych centrów dystrybucji zajmowaliśmy się sami, teraz przejmie to nasz nowy partner – tłumaczy. Zdradza, że współpraca między firmami dotyczyć będzie również programu lojalnościowego dla stałych, największych klientów.
- Wspólnie z Lotosem myślimy również o uruchomieniu programu inwestycyjnego. Warsztaty będą mogły liczyć na naszą pomoc przy inwestycjach w specjalistyczne urządzenia – dodaje Remiszewski.