Jeden z największych koncernów naftowych na świecie, francuski Total, będzie drugim obok Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa strategicznym partnerem polskiej firmy – wynika z informacji „Rz”. Przez kilka ostatnich miesięcy gigant badał tereny objęte kazachskimi koncesjami Petrolinvestu. I ostatecznie zdecydował się na współpracę przy jednej z nich, najpewniej OilTechnoGroup (czyli OTG).
To najrozleglejsza ze wszystkich koncesji poszukiwawczych, jakie należą do Petrolinvestu (ponad 9,5 tys. km kw.). Właśnie o niej pod koniec ubiegłego roku wspominał w liście do akcjonariuszy spółki jej prezes Paweł Gricuk. Pisał, że rozmowy z kolejnym potencjalnym partnerem strategicznym są już bardzo zaawansowane, a współpraca z nimi (oraz z PGNiG) ma znacznie przyspieszyć eksploatację kazachskich koncesji, szczególnie OTG.
W ubiegłym tygodniu prezes Petrolinvestu powtórzył, że złożami i współpracą z jego spółką interesują się różne podmioty. Nie wymienił jednak żadnego z nazwy. Wczoraj Gricuk nie chciał skomentować informacji o partnerstwie z Totalem.
W ubiegłym tygodniu Petrolinvest zagwarantował sobie 50 mln dol. pożyczki z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Pieniądze mają być w całości przeznaczone na prace geologiczno-wiertnicze na obszarze OTG i EmbaYugNeft. Teraz kolejne kwoty na poszukiwanie ropy na terenie pierwszej z tych koncesji przeznaczają Francuzi. Łącznie może to być suma przekraczająca 100 mln dol. Przypomnijmy, że od jakiegoś czasu prezes Gricuk mówi o pozyskaniu kolejnych kwot, tym razem od amerykańskich funduszy inwestycyjnych.
Partnerstwo z Totalem jest o tyle cenne dla polskiej spółki, że gigant ten ma bardzo bogate doświadczenie w pracach poszukiwawczych właśnie w tej części świata. W samym Kazachstanie Total wydał dotąd na poszukiwania ok. 3 mld dol.