W koszty wliczona została likwidacja plamy ropy wypływającej z odwiertu platformy; działania mające nie dopuścić do rozprzestrzeniania się plamy oraz wypłaty na rzecz stanów leżących na Zatoką Meksykańską.
Eksperci szacują, że rachunek końcowy może kosztować BP nawet 12,5 mld dol. wliczając w to odszkodowania dla amerykańskich stanów, instytucji i osób prywatnych.
Na razie wycieku ropy nie zatrzymał 100 tonowa betonowa kopuła, która miała zostać zainstalowana nad odwiertem. Operacja nie powiodła się. W oświadczeniu koncern proponuje opracowanie planu zmniejszenia wycieku ropy. Na chwilę obecną BP udało się usunąć 90 tys. baryłek. W operacji brało udział 270 statków w tym holowniki i barki.
Od zatonięcia 20 kwietnia platformy Deepwater Horizon z otworu wydostało się 9,5 tys. ton ropy, która już dosięgła brzegów stanu Luizjana.