Neutralne informacje o poziomie deficytu handlowego USA w marcu (wyniósł 40,4 mld USD wobec prognozowanych 40 mld USD) sprawiły, że indeksy giełdy nowojorskiej spokojnie rozpoczęły dzisiejszą sesję. DJIA zyskuje 0,2 proc. a Nasdaq 0,4 proc.
Dużo lepiej zachowują się w środę giełdy europejskie. Niemiecki DAX rośnie ok. 2 proc. Francuski CAC idzie w górę o 0,8 proc. Popyt na akcje jest pochodną kilku pozytywnych informacji makroekonomicznych. Eurostat podał, że produkcja przemysłowa w 27 krajach Unii Europejskiej wzrosła w marcu średnio o 16,0 proc. Według danych urzędu, produkcja w krajach należących do strefy euro wzrosła w tym czasie o 6,9 proc.
Na rodzimym podwórku sesja upływa pod znakiem debiutu PZU. Po niezłym otwarciu, na którym najbardziej niecierpliwi inwestorzy realizowali prawie 12-proc. zysk, przez kolejne godziny zapał do handlu papierami ubezpieczyciela nie słabł. Do godz. 15.30 właściciela zmieniło już 6 mln akcji a obroty przekroczyły 4,2 mld zł. Obecnie akcje PZU kosztują 353 zł czyli 13 proc. więcej niż na rynku pierwotnym.
Debiut PZU przyćmił wydarzenia w innych spółkach. Warto jednak zwrócić uwagę na silny, przeszło 9-proc. skok notowań GTC, które podpisało umowę sprzedaży dwóch biurowców w Warszawie. Najgorszą spółkę z WIG 20 jest PGNiG, które zniżkuje 2,3 proc. Inwestorzy chętnie kupują też papiery ukraińskiego Kernela, który po sesji 26 maja zostanie włączony do indeksu MSCI Poland. Zyskuje 9,5 proc. Sporą popularnością cieszą się też papiery Optimusa po tym jak sąd zarejestrował emisję, dzięki której spółką przejęła kontrolę nad grupą CDP. Debiut PZU sprawił, że obrót papierami pozostałych spółek jest dość niemrawy. Obroty na całym rynku, wykluczając PZU, przekraczają obecnie 1,1 mld zł. WIG zyskuje 0,6 proc. a WIG 20 0,6 proc. Indeks małych spółek WIG 80 rośnie o 0,4 proc.
Niewiele dzieje się również na rynku walutowym. Po zeszłotygodniowym załamaniu się naszej waluty odrabia ona mozolnie straty. Za dolara trzeba już płacić mniej niż 3,14 zł. Kurs EUR/PLN spadł poniżej 4 zł i wynosi 3,97 zł.