Podczas wystąpienia przed międzynarodowym biznesem w St. Petersburgu Sieczin zapewnił, że „nie ma realnej alternatywy dla gazu ziemnego w przewidywalnej perspektywie”. Jego zdaniem „procent wykorzystania gazu nietradycyjnego (biogaz, łupek, metan - przyp. red) jest bardzo mały, a koszty takiego wydobycia wysokie” - cytuje Interfaks.

Do 2030 r., według rosyjskich wyliczeń udział gazu nietradycyjnego sięgnie jedynie 17,5 proc. Dlatego Rosja zainwestuje 100 mld dol. w ciągu najbliższych 5 lat w nowe złoża gazu.

W ciągu najbliższych trzech chcą zwiększyć wydobycie z 643 mld m3 w tym roku do 676 mld m3 w 2013 r. Miniony rok był najgorszy w historii Gazpormu - światowego lidera gazowego. Koncern zmniejszył wydobycie o 12,4 proc. do 583 mld m3.