Z każdym dniem powiększają się zyski graczy z warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Skupiający największe spółki indeks WIG20 poprawił we wtorek rekordy hossy rozpoczętej w lutym 2009 r. Po wczorajszej zwyżce o 1,3 proc. znalazł się na poziomie 2667 pkt, czyli najwyżej od sierpnia 2008 r.
– WIG20 może jeszcze zyskać ok. 10 proc. Sprzyjać temu mogą informacje ze światowej gospodarki, które w ostatnim czasie były dość optymistyczne i odsuwają, przynajmniej na jakiś czas, obawy o jej stan – podkreśla Andrzej Pawłowski, dyrektor inwestycyjny i członek zarządu Skarbiec TFI. Od początku roku WIG20 zyskał już prawie 12 proc., a od połowy lutego 2009 r. podwoił swą wartość. Do przeszłości odchodzą straty z czasów kryzysu finansowego na Zachodzie sprzed dwóch lat, zapoczątkowanego upadkiem amerykańskiego banku Lehman Brothers.
[wyimek][srodtytul]99,4 proc.[/srodtytul] zyskał indeks WIG20 od lutego ubiegłego roku[/wyimek]
Rekord w Warszawie udało się poprawić także dzięki impulsowi z giełd zagranicznych – w Europie Zachodniej indeksy wyraźnie poszły w górę. Francuski CAC40 zyskał ponad 2 proc., a hiszpański IBEX35 – 2,6 proc.
Inwestorzy nie przejęli się wczoraj zbytnio słabszą od prognozowanej sprzedażą detaliczną w strefie euro w sierpniu czy groźbą obniżenia oceny wiarygodności kredytowej Irlandii.