Reklama

Rosną zyski akcjonariuszy spółek notowanych na GPW

Inwestorzy liczą na utrzymanie się ożywienia gospodarczego i nadal kupują akcje spółek

Publikacja: 05.10.2010 20:30

Rosną zyski akcjonariuszy spółek notowanych na GPW

Foto: ROL

Z każdym dniem powiększają się zyski graczy z warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Skupiający największe spółki indeks WIG20 poprawił we wtorek rekordy hossy rozpoczętej w lutym 2009 r. Po wczorajszej zwyżce o 1,3 proc. znalazł się na poziomie 2667 pkt, czyli najwyżej od sierpnia 2008 r.

– WIG20 może jeszcze zyskać ok. 10 proc. Sprzyjać temu mogą informacje ze światowej gospodarki, które w ostatnim czasie były dość optymistyczne i odsuwają, przynajmniej na jakiś czas, obawy o jej stan – podkreśla Andrzej Pawłowski, dyrektor inwestycyjny i członek zarządu Skarbiec TFI. Od początku roku WIG20 zyskał już prawie 12 proc., a od połowy lutego 2009 r. podwoił swą wartość. Do przeszłości odchodzą straty z czasów kryzysu finansowego na Zachodzie sprzed dwóch lat, zapoczątkowanego upadkiem amerykańskiego banku Lehman Brothers.

[wyimek][srodtytul]99,4 proc.[/srodtytul] zyskał indeks WIG20 od lutego ubiegłego roku[/wyimek]

Rekord w Warszawie udało się poprawić także dzięki impulsowi z giełd zagranicznych – w Europie Zachodniej indeksy wyraźnie poszły w górę. Francuski CAC40 zyskał ponad 2 proc., a hiszpański IBEX35 – 2,6 proc.

Inwestorzy nie przejęli się wczoraj zbytnio słabszą od prognozowanej sprzedażą detaliczną w strefie euro w sierpniu czy groźbą obniżenia oceny wiarygodności kredytowej Irlandii.

Reklama
Reklama

Giełdowi gracze kupują akcje, licząc na utrzymanie się ożywienia. Na Zachodzie dochodzą do tego nadzieje na zdecydowane działania amerykańskiego banku centralnego, który w ostatnich tygodniach zapowiadał gotowość wpompowania w gospodarkę kolejnych pieniędzy. We wtorek w nadzieje te wpisały się zaskakujące zapowiedzi Banku Japonii dotyczące skupu obligacji za 60 mld dolarów i kolejna obniżka kosztów kredytu.

– Akcje np. w Stanach Zjednoczonych są dzisiaj wyceniane bardzo nisko, zwłaszcza gdy się weźmie pod uwagę niskie stopy procentowe oraz poprawę wyników spółek. Mają więc duży potencjał wzrostu – ocenia w rozmowie z "Rz" David P. Kelly, główny strateg rynkowy w JPMorgan Funds w Nowym Jorku.

Analitycy ostrzegają jednak, że po trwającej już szósty tydzień zwyżce cen akcji inwestorom należy się odpoczynek lub nawet głębsza korekta. O ryzyku związanym z inwestowaniem w akcje przypomina fakt, że mimo trwającej od 19 miesięcy hossy WIG20 jest nadal 32 proc. poniżej rekordu wszech czasów sprzed trzech lat.

Z każdym dniem powiększają się zyski graczy z warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Skupiający największe spółki indeks WIG20 poprawił we wtorek rekordy hossy rozpoczętej w lutym 2009 r. Po wczorajszej zwyżce o 1,3 proc. znalazł się na poziomie 2667 pkt, czyli najwyżej od sierpnia 2008 r.

– WIG20 może jeszcze zyskać ok. 10 proc. Sprzyjać temu mogą informacje ze światowej gospodarki, które w ostatnim czasie były dość optymistyczne i odsuwają, przynajmniej na jakiś czas, obawy o jej stan – podkreśla Andrzej Pawłowski, dyrektor inwestycyjny i członek zarządu Skarbiec TFI. Od początku roku WIG20 zyskał już prawie 12 proc., a od połowy lutego 2009 r. podwoił swą wartość. Do przeszłości odchodzą straty z czasów kryzysu finansowego na Zachodzie sprzed dwóch lat, zapoczątkowanego upadkiem amerykańskiego banku Lehman Brothers.

Reklama
Ekonomia
Polska już w 2026 r. będzie wydawać 5 proc. PKB na obronność
Ekonomia
Budżet nowej Wspólnoty
Ekonomia
Nowe czasy wymagają nowego podejścia
Ekonomia
Pacjenci w Polsce i Europie zyskali nowe wsparcie
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ekonomia
Sektor usług biznesowych pisze nową strategię wzrostu
Reklama
Reklama