Akcje niemieckiej sieci detalicznej oferującej komputery i inną elektronikę użytkową (wartość rynkowa spółki 722 mln dol.) skoczyły wczoraj na giełdzie we Frankfurcie nawet o ponad 20 proc. po kupieniu za 466 mln euro pakietu kontrolnego przez chińskie Lenovo. Chińczycy zapłacą największemu udziałowcowi Mediona, prezesowi Gerdowi Brachmannowi, 231 mln euro, po 13 euro za akcję, i przejmą 36,6 proc., ogłosiły obie firmy.
Lenovo złoży podobną ofertę pozostałym udziałowcom, Brachmann zachowa 20 proc. To największa transakcja Chińczyków od kupienia od IBM sześć lat temu działu komputerów osobistych. Cztery miesiące temu czwarty na świecie producent PC zawiązał z NEC spółkę j.v. sprzedającą laptopy w Japonii. – Lenovo chce najwyraźniej być też obecna na dojrzałych rynkach – ocenia Vincent Chen z Yuanta Securities. – Pytanie tylko, dlaczego w Niemczech, bo to wolno rosnący rynek i nie wiadomo, jakie będą z tego korzyści dla kupującego.