Obniżaniu się liczby wydanych kart towarzyszy spadek zadłużenia klientów. W końcu lipca – to ostatnie dostępne dane – wynosiło ono 13,84 mld zł i było o 6,5 proc. mniejsze niż rok wcześniej. Jednocześnie pierwszy raz od lata 2009 r. spadło poniżej granicy 14 mld zł.
Dane NBP wskazują, że dostęp do kart tracą osoby o najniższej zdolności kredytowej. Równocześnie bowiem zadłużenie przypadające na jedną kartę cały czas rośnie. Pod koniec 2009 r., gdy rozwój rynku kart kredytowych w Polsce osiągnął apogeum (liczba wydanych kart zbliżała się do 11 milionów), przeciętne zadłużenie wynosiło 1,4 tys. złotych. W czerwcu tego roku było to już 1,7 tys. zł.
Spadek liczby "kredytówek" nie powstrzymuje rozwoju całego rynku kartowego w Polsce. Liczba kart płatniczych ogółem zwiększyła się w II kwartale o 1,0 mln do 24,14 mln. W porównaniu z końcem czerwca 2010 r. liczba kart ogółem wzrosła o 8,6 proc.